ad: Zobaczyć Dutkiewicza w więziennym pasiaku: bezcenne. Głosuję na PIS w najbliższych wyborach w mieście. (#773421 / #0)
powinieneś, szanowny kolego interlokutorze, zdać sobie sprawę, że wrocławianom wciska się kity, mówiąc, że mieszkają w pięknej europejskiej, rozpoznawalnej metropolii.
Duży procent mieszkańcow łyka te brednie jak indyki kluski. Mieszkamy w średniej wielkosci europejskim mieście, które ma kilka atrakcji i spory potencjał ale ma też ogromną ilość bolączek, które czynią codzienne życie mocno upierdliwym. Plus powietrze: kilka lat życia zabierze wrocławianom smog, z którym miasto od lat NIC nie robi. Nie pisz mi o programie KAWKA, przypadkiem znam jego wyniki po paru latach wdrażania. To jest pierd w huraganie, morol.
Miasto wymaga i to natychmiast potężnych inwestycji na wielu polach. Gospodarka komunalna to jest jakiś żart. Planowanie to jakiś żart. Wydział komunikacji to jakaś groteska. I tak dalej.
ad: Zobaczyć Dutkiewicza w więziennym pasiaku: bezcenne. Głosuję na PIS w najbliższych wyborach w mieście. (#773421 / #0)
Rozumiem Twoje podejście, co wiecej, zgadzam się z nim.
To pewien paradoks.
Jednak, moim zdaniem, rządy w mieście kandydata PIS, nie będą polegały jedynie na mnożeniu miejsc pamięci katastrofy smoleńskiej i przemianowaniu Swidnickiej na Lecha Kaczyńskiego.
A nawet jeśli, to bez znaczenia. Przeżyjemy. Potem zmienimy.
Chodzi o to, żeby rozbić układ biznesowo-ratuszowy oraz zakończyć z obłąkaną polityką bicia kasy przez grupę wafli Rafała na tzw. PR i promocji. Wpakowano w to setki milionów albo więcej. Musi pojawić się ktoś, kto zakończy ten obłąkańczy taniec i zacznie inwestować kasę w rzeczywiste, codzienne problemy miasta. A jakie one są, zobaczysz juz w październiku, jak zacznie się jesienna piżdziawa, połowa rowerzystów wróci do samochodów, wjadą studenci i znów będziemy tracili po dwie, trzy godziny dziennie w korkach. Stojąc na dziurawych, śliskich, demolujących zawieszenie nawierzchniach z poniemieckiej kostki, łatanych wykruszonym asfaltem. Ja, Morol, takiej ilości takich ulic nie widziałem w żadnym normalnym europejskim mieście. W żadnym.
Nigdzie też nie spędzałem tylu godzin w komunikacji miejskiej, chcąc załatwić coś na drugim końcu miasta
Zobaczyć Dutkiewicza w więziennym pasiaku: bezcenne. Głosuję na PIS w najbliższych wyborach w mieście.
Ci, ktorzy podeszli podobnie do wyborow 2015, obecnie dostaja to, co chcieli.
Choc wg sondazy sa zachwyceni i prosza o dokladke, wiec moze to ja glupi jestem.
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
Tommy — morol( 17-09-01 19:52:57 #2 )
ad: Zobaczyć Dutkiewicza w więziennym pasiaku: bezcenne. Głosuję na PIS w najbliższych wyborach w mieście. (#773421 / #0)
powinieneś, szanowny kolego interlokutorze, zdać sobie sprawę, że wrocławianom wciska się kity, mówiąc, że mieszkają w pięknej europejskiej, rozpoznawalnej metropolii.
Duży procent mieszkańcow łyka te brednie jak indyki kluski. Mieszkamy w średniej wielkosci europejskim mieście, które ma kilka atrakcji i spory potencjał ale ma też ogromną ilość bolączek, które czynią codzienne życie mocno upierdliwym. Plus powietrze: kilka lat życia zabierze wrocławianom smog, z którym miasto od lat NIC nie robi. Nie pisz mi o programie KAWKA, przypadkiem znam jego wyniki po paru latach wdrażania. To jest pierd w huraganie, morol.
Miasto wymaga i to natychmiast potężnych inwestycji na wielu polach. Gospodarka komunalna to jest jakiś żart. Planowanie to jakiś żart. Wydział komunikacji to jakaś groteska. I tak dalej.
Tommy — morol( 17-09-01 19:46:42 #1 )
ad: Zobaczyć Dutkiewicza w więziennym pasiaku: bezcenne. Głosuję na PIS w najbliższych wyborach w mieście. (#773421 / #0)
Rozumiem Twoje podejście, co wiecej, zgadzam się z nim.
To pewien paradoks.
Jednak, moim zdaniem, rządy w mieście kandydata PIS, nie będą polegały jedynie na mnożeniu miejsc pamięci katastrofy smoleńskiej i przemianowaniu Swidnickiej na Lecha Kaczyńskiego.
A nawet jeśli, to bez znaczenia. Przeżyjemy. Potem zmienimy.
Chodzi o to, żeby rozbić układ biznesowo-ratuszowy oraz zakończyć z obłąkaną polityką bicia kasy przez grupę wafli Rafała na tzw. PR i promocji. Wpakowano w to setki milionów albo więcej. Musi pojawić się ktoś, kto zakończy ten obłąkańczy taniec i zacznie inwestować kasę w rzeczywiste, codzienne problemy miasta. A jakie one są, zobaczysz juz w październiku, jak zacznie się jesienna piżdziawa, połowa rowerzystów wróci do samochodów, wjadą studenci i znów będziemy tracili po dwie, trzy godziny dziennie w korkach. Stojąc na dziurawych, śliskich, demolujących zawieszenie nawierzchniach z poniemieckiej kostki, łatanych wykruszonym asfaltem. Ja, Morol, takiej ilości takich ulic nie widziałem w żadnym normalnym europejskim mieście. W żadnym.
Nigdzie też nie spędzałem tylu godzin w komunikacji miejskiej, chcąc załatwić coś na drugim końcu miasta
morol — Tommy( 17-09-01 10:19:42 #0 )
Zobaczyć Dutkiewicza w więziennym pasiaku: bezcenne. Głosuję na PIS w najbliższych wyborach w mieście.
Ci, ktorzy podeszli podobnie do wyborow 2015, obecnie dostaja to, co chcieli.
Choc wg sondazy sa zachwyceni i prosza o dokladke, wiec moze to ja glupi jestem.