choćby i znamiona wyczerpane były
choćby i przed sędzią całkiem się nie skryły
choćby i skazano w bardzo dobrej wierze
nic to, gdy masz kumpla w Belwederze
pacjent z bullem nie bądź ciulem
zerkanie pod kiecki, to nie czyn ubecki
jak kiecke zadziera, to niech siÄ™, cholera
nie dziwi chłopu, że ten zerka z boku
okiem swoim Å‚ypnie, gdy ta dupÄ™ wypnie
pacjent z bullem — Simon Templar, Tommy( 16-07-15 09:58:48 #4 )
Bardzo możliwe, że chce zostać pierwszym sekretarzem. Ale nadal nie widzę tu idei a jedynie karierowiczostwo. W mojej ocenie ma niewielkie szanse bo pierwszym sekretarzem po kaczorze bedzie Brudziński. To on trzyma aparat partyjny w łapach.
ps. Sądzę że w FSB Macierewicz ma wyższy stopień, niż Kaczyński
Nie kawałek władzy dla siebie... Ty dalej swoje, własną koleiną utartych myśli...
Morawiecki gra o całą pulę. Obłąkaniec z Żoliborza pociągnie w polityce parę lat może: przed Morawieckim zaś trzy dekady zawiadywania partią i polityką.
Bo on gra o całą pulę, ale nie dla kariery: tutaj popełniasz błąd logiczny, bo zaślepia Cę nienawiść plus własne przerośnięte ego. Morawiecki chce władzy, bo on chce zmieniać kraj, w jego mniemaniu na lepszy. On spełnia misję, marzenie, wizję, ktore są efektem wychowania. Kasę ma ochujenną, karierę pod niebo, teraz czas na spełnianie idei.
I to jest tutaj najbardziej niebezpieczne, Simon. W Portugalii był taki profesor ekonomii, Antonio Salazar. Pomijając kwestię innej epoki, bo to siedemdziesiąt lat minęło, jak zachapał władzę, ale styl myślenia, metody, założenia podobne.
To się miało nazywać Nowe Państwo, Estado Novo. Jako, że imponujesz wiedzą i oczytaniem, zapewne wiesz, jak się sprawy w Portugalii przez 40 lat toczyły. Niby było spokojnie, niby wieś wesoła. Niby nawet PIDE (też wiesz, co to na pewno) była jak baranki, w porównaniu z siepaczami junt argentyńskich czy chilijskich. Takie turbo SB to było.
Ale kurwa, kraj się pogrążył w takiej stagnacji, że w pewnym momencie liczba analfabetów sięgnęła kilkunastu procent.
Inne czasy, inny analfabetyzm, tyle, że Salazar miał u boku brata łatę, Franco. Morawiecki ma Rosję, nienasyconego potwora, którego agentami są Kaczyński i Macierewicz.
*Unusmultorum, melduj komu trzeba.
Simon Templar — new Koszal( 16-07-14 16:10:28 #1 )
ad: Morawiecki (#767207 / #0)
Nie rozumiem! Zakochaliscie się w tym kutasie czy co? Rozumiem takiego Gowina co generalnie głupawy jest, ale Morawiecki generalnie rozumie sytuacje. Sam powiedział że to gowniane 500+ jest tylko po to żeby utrzymać władzę. A władza ma być nieograniczona. I kawałek tej nieograniczonej władzy chce mieć dla siebie. Władza dla samej władzy bo cały program morawieckiego to prezentacja w PowerPoint'e
a ja to nie wiem jak jest. Bogoojczyzniany jest na pewno. Misje jakąś mysle ze w sobie poczuł. Czy polityczną czy inną nie wiem. Myśle jednak ze za rowno on jak i Szalamacha dostrzegli ze ten projekt jesy ekonomicznie niedorzeczny. Uwazam ze oni mysleli ze jesli ideologicznie bogoojczyzniano sie zgadzają to pis zgodzi sie na zlagodzenie szkodliwej polityki ekonomicznej. Zawiedli sie bo dla Pisu ekonomia nie jest celem a srodkiem. Celem są pomniki smolenskie i ... i nie widzę innego celu. Acha upokozenie Tuska za wygraną debatę prezydencką.
Morawiecki i Szalamacha widza ze ten projekt musi upasc w perspektywie wiec stwierdzili ze nie beda dluzej firmowac tego przedsiewziecia. Przeca oni maja kolegow znajomych.bankierow ekonomistow i jak tu takiemu kumplowi spojrzec w oczy jak sie popiera takie decyzje. Poza tym za te 2 lata cos trzeba bedzie robic a o szacunek trudno jesli firmuje sie debilne projekty wlasnym nazwiskiem.
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
M@rcin — pacjent z bullem( 16-07-15 14:30:43 #7 )
ad: Morawiecki (#767222 / #6)
choćby i znamiona wyczerpane były
choćby i przed sędzią całkiem się nie skryły
choćby i skazano w bardzo dobrej wierze
nic to, gdy masz kumpla w Belwederze
pacjent z bullem — M@rcin( 16-07-15 11:22:06 #6 )
ad: Morawiecki (#767221 / #5)
Papugu M@rcinu
Nie lekceważ tego czynu!
ZaglÄ…danie pod kiecki
W sposób zdradziecki,
Gdy rzecz nieuzgodniona,
Wyczerpuje znamiona!
M@rcin — pacjent z bullem( 16-07-15 11:02:11 #5 )
ad: Morawiecki (#767220 / #4)
pacjent z bullem nie bądź ciulem
zerkanie pod kiecki, to nie czyn ubecki
jak kiecke zadziera, to niech siÄ™, cholera
nie dziwi chłopu, że ten zerka z boku
okiem swoim Å‚ypnie, gdy ta dupÄ™ wypnie
pacjent z bullem — Simon Templar, Tommy( 16-07-15 09:58:48 #4 )
ad: Morawiecki (#767219 / #3)
Morawiecki zaglÄ…da pod kiecki.
Simon Templar — Tommy( 16-07-14 22:03:09 #3 )
ad: Morawiecki (#767218 / #2)
Bardzo możliwe, że chce zostać pierwszym sekretarzem. Ale nadal nie widzę tu idei a jedynie karierowiczostwo. W mojej ocenie ma niewielkie szanse bo pierwszym sekretarzem po kaczorze bedzie Brudziński. To on trzyma aparat partyjny w łapach.
ps. Sądzę że w FSB Macierewicz ma wyższy stopień, niż Kaczyński
Tommy — Simon Templar( 16-07-14 19:54:52 #2 )
ad: Morawiecki (#767209 / #1)
Nie kawałek władzy dla siebie... Ty dalej swoje, własną koleiną utartych myśli...
Morawiecki gra o całą pulę. Obłąkaniec z Żoliborza pociągnie w polityce parę lat może: przed Morawieckim zaś trzy dekady zawiadywania partią i polityką.
Bo on gra o całą pulę, ale nie dla kariery: tutaj popełniasz błąd logiczny, bo zaślepia Cę nienawiść plus własne przerośnięte ego. Morawiecki chce władzy, bo on chce zmieniać kraj, w jego mniemaniu na lepszy. On spełnia misję, marzenie, wizję, ktore są efektem wychowania. Kasę ma ochujenną, karierę pod niebo, teraz czas na spełnianie idei.
I to jest tutaj najbardziej niebezpieczne, Simon. W Portugalii był taki profesor ekonomii, Antonio Salazar. Pomijając kwestię innej epoki, bo to siedemdziesiąt lat minęło, jak zachapał władzę, ale styl myślenia, metody, założenia podobne.
To się miało nazywać Nowe Państwo, Estado Novo. Jako, że imponujesz wiedzą i oczytaniem, zapewne wiesz, jak się sprawy w Portugalii przez 40 lat toczyły. Niby było spokojnie, niby wieś wesoła. Niby nawet PIDE (też wiesz, co to na pewno) była jak baranki, w porównaniu z siepaczami junt argentyńskich czy chilijskich. Takie turbo SB to było.
Ale kurwa, kraj się pogrążył w takiej stagnacji, że w pewnym momencie liczba analfabetów sięgnęła kilkunastu procent.
Inne czasy, inny analfabetyzm, tyle, że Salazar miał u boku brata łatę, Franco. Morawiecki ma Rosję, nienasyconego potwora, którego agentami są Kaczyński i Macierewicz.
*Unusmultorum, melduj komu trzeba.
Simon Templar — new Koszal( 16-07-14 16:10:28 #1 )
ad: Morawiecki (#767207 / #0)
Nie rozumiem! Zakochaliscie się w tym kutasie czy co? Rozumiem takiego Gowina co generalnie głupawy jest, ale Morawiecki generalnie rozumie sytuacje. Sam powiedział że to gowniane 500+ jest tylko po to żeby utrzymać władzę. A władza ma być nieograniczona. I kawałek tej nieograniczonej władzy chce mieć dla siebie. Władza dla samej władzy bo cały program morawieckiego to prezentacja w PowerPoint'e
new Koszal — Tommy Sajmon( 16-07-14 13:10:20 #0 )
Morawiecki
a ja to nie wiem jak jest. Bogoojczyzniany jest na pewno. Misje jakąś mysle ze w sobie poczuł. Czy polityczną czy inną nie wiem. Myśle jednak ze za rowno on jak i Szalamacha dostrzegli ze ten projekt jesy ekonomicznie niedorzeczny. Uwazam ze oni mysleli ze jesli ideologicznie bogoojczyzniano sie zgadzają to pis zgodzi sie na zlagodzenie szkodliwej polityki ekonomicznej. Zawiedli sie bo dla Pisu ekonomia nie jest celem a srodkiem. Celem są pomniki smolenskie i ... i nie widzę innego celu. Acha upokozenie Tuska za wygraną debatę prezydencką.
Morawiecki i Szalamacha widza ze ten projekt musi upasc w perspektywie wiec stwierdzili ze nie beda dluzej firmowac tego przedsiewziecia. Przeca oni maja kolegow znajomych.bankierow ekonomistow i jak tu takiemu kumplowi spojrzec w oczy jak sie popiera takie decyzje. Poza tym za te 2 lata cos trzeba bedzie robic a o szacunek trudno jesli firmuje sie debilne projekty wlasnym nazwiskiem.