Sportowy Vulcan - Forum dyskusyjne

Sportowy Vulcan

FORUM POLITYCZNO-ÅšWIATOPOGLÄ„DOWE



Dostęp do logowania dla starszych przeglądarek: zaloguj

Aktualna intensywność nasłuchu: 5

medal i pamięć potomnych otrzyma ten, kto głośno i odważnie powie, że nie dla wszystkich są studia wyższe

new Koszalmorol( 16-06-29 20:45:41 #42 )

ad: to powiedz mi jakim cudem wyniki polskich uczniów w badaniach PISA tak niesamowicie się poprawiły. (#766771 / #41)

Myślisz że ciem nie znajde jak was wszystkich niedługo z tego Jukeja eksmitujo :-) ?


morolnew Koszal( 16-06-29 17:46:08 #41 )

ad: to powiedz mi jakim cudem wyniki polskich uczniów w badaniach PISA tak niesamowicie się poprawiły. (#766762 / #36)

Liczysz kulawo, ale checi masz dobre. Jak przyniesiesz zaswiadczenie o dyskalkulii, dostaniesz piatke z korona.


kambalanew Koszal( 16-06-29 16:00:20 #40 )

ad: Otoczony byłem zewsząd patriotami (#766766 / #39)

lejemy, bo się jeszcze rozkręci


new Koszalkambala( 16-06-29 15:52:04 #39 )

ad: Otoczony byłem zewsząd patriotami (#766757 / #34)

Billy na FB właśnie napisał że Kambi i Koszał to jest frakcja WYLUZOWANA ?!? Lejemy leszcza czy chwilowa odpuszczamy aż mu się zbierze ?


melo( 16-06-29 15:37:21 #38 )

Niejeden mnie tu chciał lakować. Kilku nawet z buta.


new Koszalmelo( 16-06-29 15:28:56 #37 )

ad: (#766759 / #35)

załóż sobie fejsa żebym mógł cię lajkować leszczu ! no dobra rekinie tak ładnie pływasz :-)


new KoszalTommy( 16-06-29 15:14:40 #36 )

ad: to powiedz mi jakim cudem wyniki polskich uczniów w badaniach PISA tak niesamowicie się poprawiły. (#766755 / #32)

ja to tak tylko apropos dysonansu bo się tylko na cyferkach znam. Po mojemu powielanie liczby 1,5 mln zawodowych piłkarzy w Anglii jest z dupy wzięte:

1. Szacując: 10 poziomów lig ? x 30 drużyn w każdej z lig x 50 zawodników na etacie daje nam 15 tysięcy zawodników. Mołoł proszę o poprawkę w szacunku gdyż jesteś lepszy w matmie łodemnie. Nawet myląc się o niedopuszczalne w szacunkach jedno zero na końcu daje to 150 tysięcy.
2. Drugi sposób badania by ludność. Ludność GB to pewnie koło 50 mln pipl. 25 mln to kobiety. 1/6 z nich to faceci zdolni wiekowo do gry. Występuję tu jeszcze problem Anglii bo jest Sk Wal i Irl.Dajmy na to że Anglicy to 35 mln z 50. Czyli 17.5 -1/6 z 37,5 - 50 % ??? 7 mln - a 1,5 mln graczy zawodowych - wygląda na to że co 4 Anglik gra w piłkę zawodowo :-)

Draj z zupełnie innej beczki. Skoro uważasz , spoglądając na liczebność narodu i coś tam , że Islandia jest niespodzianką to czemu uważasz że 40 milionowy naród też jest niespodzianką. CYFRA ŻONDZI :-(


melo( 16-06-29 13:10:38 #35 )

"Patriotyzm nie polega na kształceniu się, sumiennej pracy, podnoszeniu kwalifikacji, etyce w kontaktach biznesowych i tak dalej. Patriotyzm polega na mszach, rocznicach, apelach i wzniosłych hasłach."

To jakiś dzień świstaka bo tym razem ja mocno podpiszę się pod tym stwierdzeniem. Co prawda dodałbym, że dziś patriotę czyni również odzież patriotyczna.
A że przy okazji zaparkuje na zakazie, zostawi śmieci pod drzwiami śmietnika a jego pies nasra na trawnik pod domem to już jest detal.


kambalaTommy( 16-06-29 11:10:27 #34 )

ad: Otoczony byłem zewsząd patriotami (#766756 / #33)

to nie patriotyzm, to flagi z promocji Tyskiego:-)


Tommymelo( 16-06-29 10:26:08 #33 )

ad: "o, była tablica informacyjna, że można zobaczyć limes, tato tu była granica Cesarstwa Rzymskiego" (#766753 / #30)

Zgadzam się w całości z Twoim wpisem. Dodam, że czytelnictwo w naszym narodzie wybranym jest mniej więcej dwukrotnie niższe, niż w tym pragmatycznym, bezideowym, tchórzliwym narodzie czeskim.
Kultura czeska jest bardziej rozpoznawalna w świecie niż polska.
No ale co z tego. Poczucie naszej wyjątkowości i szczególnego znaczenia dla Europy i ludzkości w ogóle jest dla nas fundamentem myślenia o świecie. Czytanie książek czy wiedza nie są istotne. Patriotyzm nie polega na kształceniu się, sumiennej pracy, podnoszeniu kwalifikacji, etyce w kontaktach biznesowych i tak dalej. Patriotyzm polega na mszach, rocznicach, apelach i wzniosłych hasłach.

Tak sobie myślałem o tym, jak po meczu ze Szwajcarią, przechadzałem się ryneczkiem jednego z polskich miast. Otoczony byłem zewsząd patriotami. Zastanawiałem się, co mnie z nimi łączy. To ciekawe pytanie, ale muszę sobie na nie odpowiedzieć sam.


Tommykambala( 16-06-29 10:15:23 #32 )

ad: to powiedz mi jakim cudem wyniki polskich uczniów w badaniach PISA tak niesamowicie się poprawiły. (#766754 / #31)

Pewnie jest tak i tak.... Moje obserwacje nie są odosobnione, nie raz o tym rozmawialiśmy w rozmaitych gronach. Nie 90 ale 100 procent rozmówców ma identyczne zdanie.
Problem PISY czy innych rankingów jest taki, że (jak każdy niemal ranking) nie pokazuje on problemu w całości, a jedynie pod pewnym, założonym kątem. Wszystko można udowodnić rankingami.
Simon się chwali (zresztą, coś innego robi zwyczajowo Simon?), ja też znam paru geniuszy nastoletnich, nawet niedawno pomagałem mu coś fajnego robić. Ale to są marginesy.
Poziom wiedzy spada na pysk, powodów jest wiele. jednym z nich jest uboczny efekt informatyzacji: nowe media, stawiające na klikalność a więc sensacje, skandale, płytkie analizy rzeczywistości, dalej media społecznościowe, dostęp każdego do dzielenia się ze światem swoimi przemyśleniami,ogólna dostępność wiedzy, która powoduje, że człowiekowi nie chcę się nic wiedzieć, bo wszystko może wygoglować.
Niedawno do córki mojej koleżanki, 17 letniej licealistki, przyjechał chłopak z Belgii, poznany przez nią na wymianie jakiejś szkolnej czy coś.
Matka z nią rozmawia (pewnie w podtekście rozmowy była obawa o bzykanko ale mniejsza z tym)... Pyta skąd jest kolega, czy coś może wiesz o Belgii, o jego mieście może itd. Córka na to: a po co mi to wiedzieć, jak bedę chciała, wygogluję sobie.
Matka na to: a gdzie się spotykacie? No gdzieś w ogródku w knajpie. I co, bedziesz przy stoliku googlować?
Przykład płytki ale pokazuje niechęć do nabywania wiedzy, brak motywacji do jej zgłębiania.
Na zajęciach rozmawiałem wielokrotnie łapiąc się na tym, że muszę dobierać słowa. Ludzie nie rozumieją słów, kiedyś mówię, że coś jest "dysonansem" i patrze w szeroko otwarte oczy, co ten facet gada, co to jest dysonans.

Takie rzeczy codziennie, na każdym kroku. Robisz odniesienia geograficzne, beton, polityczne, beton, kulturowe, beton, historyczne, beton. PISA to PISA a życie to życie.

Nawet jak jakiś młody gość, wie, gdzie była granica Cesarstwa Rzymskiego.


kambalaSimon Templar( 16-06-29 09:46:38 #31 )

ad: to powiedz mi jakim cudem wyniki polskich uczniów w badaniach PISA tak niesamowicie się poprawiły. (#766745 / #29)

no gdzieś jest problem, wykładowcy, pracodawcy narzekają na półdebili których wypluwa nasz system edukacji a w rankingu PISA pniemy się do góry to albo te badania są do dupy albo poziom nauczania spada szybciej w innych krajach niż u nas.


melo( 16-06-29 08:36:16 #30 )

"o, była tablica informacyjna, że można zobaczyć limes, tato tu była granica Cesarstwa Rzymskiego"

Fajnie jest jeśli szkoła (a bardziej nauczyciel bo to jego zadanie) potrafi zainteresować danym przedmiotem ucznia. Wtedy jest duża szansa, że jednak dzieci wyjdą z procesu edukacji z jakimiś wyższymi zainteresowaniami i głodem wiedzy oraz świadomością, że warto mieć pogląd na inne tematy niż np. telewizor, piłka, konsola i komórka...
Ale chyba dzieję się tak coraz rzadziej i to zarówno wina szkoły jak i rodziców, którzy powinni takie postawy wspierać.
Ja w podstawówce zainteresowałem się drugą wojną światową i postacią Hitlera tak bardzo, że przeczytałem kilkusetstronicowe (jasne, częściowo bez zrozumienia) Studium tyranii. Rodzice byli przerażeni. :)
Poza tym dzieci widzą czym zajmują się rodzicie i czerpią z ich wzorców. Myślę, że trudno przekonać do czytania książek dzieciaki, które widzą, że rodzić używa książki tylko jako podstawki pod doniczkę. A statystyki czytelnictwa w tym kraju są dramatyczne a obawiam się, że dalej będą się pogarszać. Po co wydać 20-30 PLN (już nie mówię o wizycie w bibliotece bo na księgarnię to można akurat wpaść w trakcie weekendowej pielgrzymki po centrum handlowym) na książkę skoro można iść do kina gdzie Rambo 9 znów uratował ludzkość i było dużo fajnych wybuchów.


Simon Templartezet( 16-06-29 06:51:04 #29 )

gorzej to już chyba być nie może

gorzej było. i to wła.śnie w tych czasach, o których z takim zachwytem piszesz. Jeżeli jesteś czynnym nauczycielem to powiedz mi jakim cudem wyniki polskich uczniów w badaniach PISA tak niesamowicie się poprawiły. Bo zakładam, że je znasz. Ja chdziłem do technikum i twoje twierdzenie o szkoleniu fachowców jest bardzo odległe od rzeczywistości.


TommySimon Templar( 16-06-29 01:06:44 #28 )

ad: (#766733 / #20) Gadasz o szkole jak Tommy o piłce nożnej.

Simon, proszÄ™, nie wycieraj sobie mnÄ… ust. Bardzo CiÄ™ proszÄ™.
Oczywiście, duma jaka Cię rozpiera, bo Twój syn wie, gdzie była granica Cesarstwa Rzymskiego naprawdę mi imponuje.
Jako skromny praktyk, marne 15 lat w szkolnictwie wyższym, autorytarnie stwierdzam, że rok w rok poziom przybywających na studia młodych ludzi się obniża. Poziom ich wiedzy, uśredniony, poraża.
Na tym tle błyszczą jednostki,które kiedyś uznane byłyby za przeciętne.
No i jest wąska grupa młodych geniuszy, jak Twój syn. Miło, że razem sobie tutaj piszemy, ja i Ty, w jednym towarzystwie. Zapytam czy syn radzi sobie wsród równieśników, czy jest lubiany, posuwa panienki, gra w piłke, bywa na imprezach, latem wyjeżdża na wesołe wakacje z ekipą.
Zapewne tak własnie jest, więc pytam zupełnie niepotrzebnie.


kambalatezet( 16-06-28 23:21:01 #27 )

ad: młodzież trafiająca do techników (zespołów Szkół) jest totalnie niedouczona(#766740 / #26)

to wychodzi ze jakiś *uj sfałszował raport PISA, albo ze Ty pracujesz w szkole której nie ujęto w raporcie.


tezetkambala ? Simon Templar( 16-06-28 22:50:32 #26 )

Może, jako nauczyciel, po przeczytaniu Waszych argumentów, powiem jedno: młodzież trafiająca do techników (zespołów Szkół) jest totalnie niedouczona. Po ośmioletniej szkole podstawowej do techników trafiali przyszli fachowcy (w latach komuny),a do ZSZ, ci którym z nauką nie było po drodze i, moim zdaniem, to było naprawdę dobre. Teraz nie jestem w stanie przewidzieć czy będzie lepiej, ale (znowu wg mnie) gorzej to już chyba być nie może.


kambalaSimon Templar( 16-06-28 21:52:02 #25 )

ad: (#766738 / #24)

nie złość się kolego, za ten niewinny żarcik,
proponuje skończyć dyskusje na ten temat bo mamy skrajnie różne opinie na ten temat i do konsensusu nie dojdziemy.


kambalaSimon Templar( 16-06-28 21:44:20 #24 )

ad: a nawet tak jak ty uważają, że to wszystko jedno. (#766736 / #23)

ale po jakiemu powiedział, po niemiecku, angielsku, czy francusku bo jak powiedz żę po polsku to cały czar pryśnie:-)


Simon Templarkambala( 16-06-28 18:44:01 #23 )

ad: a nawet tak jak ty uważają, że to wszystko jedno. (#766735 / #22)

W maju wiozłem syna na obóz treningowy na jeden z tyrolskich lodowców, na południe od Ulm syn mi mówi: - "o, była tablica informacyjna, że można zobaczyć limes, tato tu była granica Cesarstwa Rzymskiego". I wiesz jestem z niego dumny. I wiem, że nie może mi być wszystko jedno.


kambalaSimon Templar( 16-06-28 18:25:45 #22 )

ad: a nawet tak jak ty uważają, że to wszystko jedno. (#766733 / #20)

jeśli w 4 klasie na lekcji historii uczą jak przebiegały szlaki greckich kupców gdzie sprzedawali oliwę, gdzie kupowali wino a gdzie drewno - to ja takiej edukacji mówię : wszystko mi jedno co moje dziecko będzie miało w 4 klasie z historii byle by tylko nie zaśmiecała sobie głowy takimi pierdołami, niech se wyjdzie na dwór i pogra w gumę z koleżankami.


kambalaSimon Templar( 16-06-28 18:21:11 #21 )

ad: (#766733 / #20)

ech....nie da sie z Tobą dyskutować, wydajesz się być dla siebie nieomylny i na fakty mówisz bzdura, podpierasz się wynikami których ja nie neguje zarzucajasz mi ze nie ważne co sobie myślę bo..... i tu nie masz racji.
Jak nie pasuje Ci ze myśle inaczej niż Ty to Twój problem:-) mam jednak swoje spojrzenie na świat, edukację przez pryzmat mojego dziecka.
Mam w rodzinie kilkoro nauczycieli, u uczących w klasach 1-3 i w szkołach ponadpodstawowych i wykładowców akademickich i z nimi tez dyskutuje nie przez pryzmat ogólnego poziomu szkolnictwa tylko na konkretnym przykładzie o poziomie szkoły mojego dziecka.

"Przez sześć lat pracowaliśmy z żoną nad kształceniem naszego syna (żona na cały etat), wiemy wszystko o szkole, na pamięć znamy podręczniki (najgłupszy jest do religii. do matematyki jest doskonały)" - Twoje dziecko, mogłeś robić z nim co chciałeś - nie wiem tylko po co przytaczasz chcesz się pochwalić?

"Mówisz coś o przepełnionych szkołach - przecież to bzdura. Wystarczy 32 w roczniku i można tworzyć dwie klasy" no to jest właśnie przykład jak tu z Tobą dyskutować, moje dziecko w nowoczesnej szkole na peryferiach Wrocławia ma numer w dzienniku 21 a po niej jest jeszcze kilkoro ...ale nie bzdura:-)))))

Cieszę się ze Ci się udało i że Twojemu dziecku się udało, życzę Ci jak najlepiej, pozwól jednak ze o swoim dziecku zadecyduje zgodnie ze swoim widzimisie!

ps.Napisałem Ci juz że I ta reforma i tamta to jedna wielka partyzantka, nei zmieniono kryteriów nauczania, sposobu nauczania zmieniono tylko schemat.


Simon Templarkambala( 16-06-28 18:00:19 #20 )

ad: (#766731 / #19)

Tu nie chodzi o to co ty sobie myślisz tylko o wymierne rezultaty pracy w szkołach. Jeżeli uważasz, że wtedy reforma była na wariata robiona, to teraz co powiesz?
Przez sześć lat pracowaliśmy z żoną nad kształceniem naszego syna (żona na cały etat), wiemy wszystko o szkole, na pamięć znamy podręczniki (najgłupszy jest do religii. do matematyki jest doskonały). Mówisz coś o przepełnionych szkołach - przecież to bzdura. Wystarczy 32 w roczniku i można tworzyć dwie klasy. Gadasz o szkole jak Tommy o piłce nożnej.
Poniżej masz linka do studiów PISA. To nie są badania opinii o tym co sobie myślisz o czymś, ale prowadzone od dziesięcioleci profesjonalne badania jakości szkół. W ostatnich latach Polska zrobiła skok naprzód dzięki gimnazjom właśnie.
Mojemu dziecku udało się uciec przed pisowską niszczarką w oświacie, ale dziwie się tym których ona dotyka, a zachowują obojętność, a nawet tak jak ty uważają, że to wszystko jedno.


kambalaSimon Templar( 16-06-28 17:17:26 #19 )

ad: (#766726 / #18)

rozumiem że to do mnie?
ja nie znam takich badań, może są... reforma szkolnictwa była zaplanowany na wzór "zachodni", z tego co wiem i była robiona na wariackich papierach.
Wg meni nie chodziło o podniesienie poziomu nauczania bo nauczać mieli ci sami nauczyciele i w tych samych przepełnionych szkołach z tych samych głupich podręczników. ( napisanych ponownie aby zarobili wszystkie... autor, edytor, wydawca, drukarnia)
Szkolnictwo leży i kwiczy i wg mnie zmiana z podstawówek na gimnazja i odwrotnie niczego nie zmieni, kuleje nauczanie przedszkolne, dzieciaki idą do pierwszej klasy nie znając liter a starej daty nauczyciele nauczania początkowego wymagają znajomosci alfabetu.

i tak by mozna pisac i pisac.... nie wiem jak Ty ale ja sam ingeruje w wykształcenie swojego dziecka, wykładam kapuste na zajęcia dodatkowe aby poznała przynajmniej podstawy logiki i ruszania samodzielnego głowa czego szkoła jej nie nauczy, ze o językach i zajęciach ruchowych nie wspomnę...:-(


Simon Templar( 16-06-28 12:18:30 #18 )

Czy wiesz dlaczego reforma zniosła ośmioklasową podstawówkę? Jak pokazywały badania 30% absolwentów była wtórnymi analfabetami. Gimnazja po kilkunastu latach istnienia są niewątpliwym sukcesem potwierdzonym w badaniach PISA.
To co PiS proponuje to powrót do PRL. Może masz do tych czasów sentyment. Ja nie mam, może dlatego, że znam tamte czasy lepiej.


new Koszalkambala( 16-06-28 09:45:10 #17 )

ad: Postawili tablicÄ™ i ludzie przychodzili i coÅ› gadali o szkole (#766720 / #16)

Ja tam drę ryja na moich tak że mnie czasami gardło boli ale zawsze po tym przytulę i tłumaczę. Niestety tłumaczenie wcześniej nie pomaga :-(


kambalanew Koszal( 16-06-28 09:28:24 #16 )

ad: Postawili tablicÄ™ i ludzie przychodzili i coÅ› gadali o szkole (#766715 / #14)

a propo wychowywania bezstresowego


kambalaSimon Templar( 16-06-28 08:58:44 #15 )

ad: Postawili tablicÄ™ i ludzie przychodzili i coÅ› gadali o szkole (#766714 / #13)

zły nauczyciel - dobry nauczyciel, temat obowiązujący od lat, jak sięgam pamięcią w mojej edukacji też byli nauczyciele nieuczciwi, olewatorzy którzy nie uczyli a wymagali.
Podobnie jest teraz - widzę różnice pomiędzy Panią w klasach 1-3( dramat, lizusostwo rodziców przekładało się na ocenę postępów dzieci) a młoda polonistką, która została wychowawczynią w klasach 4-6, zupełnie inne podejście do dzieci, indywidualizm - jej się chce zostać po pracy do 17 bo wcześniej mama Tomka który nie chce się uczyć nei dała by rady dotrzeć do szkoły - tak powinno być i takich nauczycieli chciałbym w szkole.
Zakładam ze temat w gimnazjach jest podobny, nauczyciel jest słabo opłacany i nie każdemu się chce, nie każdy ma "misję", z moich rozmów ze znajomymi których dzieci są na etapie gimnazjum wynika ze wcale nie jest różowo, dzieciaki w wieku 13-16 lat to jak wiesz 13 to jeszcze dziecko któremu się wydaje ze dorasta, 16 on w zasadzie jest juz pewien ze jest dorosły.
Jja uważam ze model 8 lata + 4 jest dobry, ja do dzisiaj utrzymuje kontakty z rówieśnikami z podstawówki, a mój brat który szedł juz nowym programem tzn z gimnazjum kolegów z podstawówki nie pamięta.
Problem jak juz pisaliście nie w modelu bo pewnie i jeden i drugi ma plusy i minusy, problem w wykonawcach - czyli nauczycielach.
U mojej córki nie do pomyślenia jest aby przez sprawdzianem dzieci nie dostały "nacobezu" tzw zestaw zagadnień ale w innych szkołach raczej o tym nie słyszano - to nie problem systemu....

ps. a propo Tomka o którym wspomniałem, Tomek na zakończenie 3 klasy mówi do Ojca, "Tato umiem juz pisać i czytać mogę juz nie chodzić do szkoły":-)))))


new KoszalSimon Templar( 16-06-28 08:53:07 #14 )

ad: Postawili tablicÄ™ i ludzie przychodzili i coÅ› gadali o szkole (#766714 / #13)

Sajmon Kolego mój przesympatyczny. Co do sikania do kubłów na śmieci w czasie lekcji jest to dowód z doświadczenia z zeszłego roku szk. Nie wiem, nie widzę powodów dla których moja mogła by zmyślać. To nie jest skrajny przypadek. I to też z doświadczenia. Wyobraż sobie że istnieją socjopatyczne 6 latki - to też nie przykład z internetu - gówniarz na prośbę o pokazanie zadania domowego zaczał krzyczeć że go się bije i żeby przestać ... I że zaraz zadzwoni po policję jak go się nie przestanie bić. Siedział sam w ławce i wykonywał socjopatyczną szopę. Inny koleś z drugiej klasy bił i kopał nauczyciela od polskiego- 9 latek. Poradnia psychologiczna nie pomagała, rodzice -weź, psycholog szkolny ? dyrektor? W końcu wezwano policję aby przejąć opiekę nad gówniarzem. Nie wyobrażasz sobie jaki dumny wychodził w eskorcie policji ze szkoły :-( Co do nauczycieli i ich kompetencji zgadzam się, są jednak różni nauczyciele. Moja uczy teraz w podstawówce , dodam że nie specjalnej jak można by myśleć po przykładach , uczyła najpierw w liceum ,potem w zespole szkół liceumtechnikum gimnazjum. Logicznie zatem nijak nie pasuje do wywodu że nauczyciele w 4-6 są gorsi od tych z gimnazjum bo to jedna i ta sama nauczycielka :-)

Wydaje się iż czas kończyć naszą dyskusję bo zanudzamy Kolegów pierdołami a tu wszak ME i Żiru niedługo grac będzie . Pogadamy na jakieś wódeczce jak się spotkamy żeby atmosfery nie psuć pierdołami :-)


Simon Templarnew Koszal( 16-06-28 07:31:57 #13 )

ad: Postawili tablicÄ™ i ludzie przychodzili i coÅ› gadali o szkole (#766711 / #12)

Koszałku! jeszcze raz. Punktem wyjścia mojej wypowiedzi o likwidacji gimnazjów jest teza, że nauczyciele w gimnazjach są dużo lepsi od tych w klasach 4-6 szkół podstawowych i ta paranoja zwana reformą wydłuża czas w jakim źli nauczyciele mają dostę do dziecka. Ja rozumiem, że jesteś emocjonalnie zaangażowany po jednej ze stron i może dlatego z lekceważeniem wypowiadasz się o podanym przeze mnie przykładzie niefunkcjonowania szkoły w sposób należyty. Opisany problem nie był ani jedynym, ani najważniejszym, tylko obrazującym niechęć "starych wyjadaczy" do wykonywania swoich obowiązków. W gimnazjach jest lepiej, a ta banda szkodników chce je likwidować.
Myślę Koszałku, że twoja historia o sześciolatkach sikających do kosza na lekcji to zwyczajny bajer - nawet najgłupsza nauczycielka ma u takich małych dzieci tak wielki autorytey (rzadko uzasadniony), że w to zwyczajnie nie wierzę.
Napisałeś - "mi by się nie chciało". a widzisz, mój syn jest dyslektykiem i to prawdziwym, nie tylko z opinią. Szkoła przez 4 lata nie zauważyła niczego (nauczyciele pewnie uznali tak jak i ty napisałeś, że jest zwyczajnie głupi) po uzyskaniu opinii z poradni (jak ktoś będzie miał problemy tego rodzaju niech się stara o badanie w poradni przy Krakowskiej) realizację tego co zalecono musieliśmy na nauczycielach wymusić. Musiało nam się chcieć!
Żeby była jasność, jak piszę o realizacji zaleceń poradni nie chodzi mi o wydłużony czas pracy.
Napisałeś, że o sprawdzianie zapomni się po tygodniu, ja widziałem sprawdzian mojego syna, w którym dobra odpowiedź została przez nauczyciela skreślona i zastąpiona złą - tak Koszał to jest zły nauczyciel, a ja nie mogę tego zapomnieć. I tak Koszałku, nauczyciel, który nie przestrzega zasad jakie szkoła ustaliław sprawie oceniania, przygotowania do sprawdzianów, wystawiania ocen śródrocznych i końcowych to jest zły nauczyciel! Nauczyciel, który każdego dnia "udowadnia" 10-12 latkom, że jest od nich lepszy, to zakompleksiony tuman, a nie pedagog.
Konkludując - jeżeli nauczyciel nie jest w stanie rzetelnie wykonać tak prostej czynności jak podanie zagadnień do sprawdzianów, na pewno jest złym nauczycielem.


new KoszalSimon Templar( 16-06-28 02:12:58 #12 )

ad: Postawili tablicÄ™ i ludzie przychodzili i coÅ› gadali o szkole (#766708 / #9)

przeca to jakaś pierdołka - te zagadnienia do pracy klasowej .Mam nadzieje że dobrze zrozumiałem że chodzi o to że nauczyciel ma podać w formie pisemnej czy ustnej z czego będzie sprawdzian ? To jest problem ?Klasy 4-6 mówisz ? Sprawdzian z matematyki i podanie zakresu materiału do sprawdzianu to jest problem ? I przez to nauczyciel jest zły ? I to jest problem i to rzutuje na życie ? Za tydzień zapomni o durnym sprawdzianie a jak się nie chce uczyć to nie musi, i tak wszyscy w podstawówce zdają bo na nieprzepuszczenie musi być zgoda rodzica :-)

Tak jak pisałem, są słabi nauczyciele którym się nie chce ... Tak jak słabi handlowcy którym się nie chce ... Tak jak słabi inżynierowie którym się nie chce. To prawda , zwolnienie nauczyciela powinno być łatwiejsze i z tym się nauczyciele sami zgadzają bo widzą baby -koleżanki, które nie potrafią kompa odpalić to jak mają zagadnienia do kartkówki w formie pisemnej przedstawić.

Widzisz jesteś z drugiej strony jakby. Ja znam to i z jednej i z drugiej. Widziałem moją babę przez pierwszy miesiąc przychodzącą z trzęsącymi rękami ze szkoły i płaczącą wieczorami. Bo co zrobisz jak ci "licealista" jak coś piszesz na tablicy rzuca w plecy papierami przez pół lekcji, co zrobisz jak prosisz o pokazanie zadania domowego a ci koleś przy tobie pisze usprawiedliwienie podtyka pod nos i mówi że był chory jak widać i nie mógł odrobić. Co zrobisz jak ci kolesie grożą że spalą samochód jak powiesz komu trzeba że palą marychę w kiblu na przerwie ? Co zrobisz jak ci gówniarz w 4 klasie podstawówki na lekcji odpowie na prośbę o przeczytanie tekstu "zamknij ryj stara torbo nie widzisz że rozmawiam" pokazując na komórkę. Dzieciaczki kochane i grzeczne , sześciolateczki ... to już nie jest tak jak kiedyś kiedy najgorszym przewinieniem było chodzenie po klasie i za to uwaga do dzienniczka. Teraz te kochane sześciolateczki potrafią na lekcji urządzić sobie zawody w sikaniu do kubła na śmieci. Dam ci ostatni przykładzik ... Na urodzinach u mojej córeczki było 6 dziewczynek 6 latek właśnie . Jako że była już totalna masakra to wymyśliłem konkurs w mówienie sobie komplementów bo był dzien uprzejmości czy coś. Ja mówiłem dziewczynkom ale ty ładnie śpiewasz ale ty masz ładną sukienkę i takie tam ... one do mnie na początku ale pan ma ładne imię ale pan ma łysą głowę a na końcu jedna wypaliła ale pan ma ładne jaja !?? zacytowałem !!!One wszystkie się śmiały nie wiedzieć czemu (oprócz mojej bo na jakaś nie kumata w tym temacie jest_.

Konkludując - sprawdzian bez podania zakresu zapomną po 2 tygodniach -płacz mojej kobieciny po tym co przeżyła w szkole zostanie w niej na zawsze tak jak tekst który ustłyszałem od dziewczynki w różowej sukience - we mnie :-(

Naprawdę to był Wasz jedyny problem a i chyba wielki skoro walczyliści z nim przez dwa lata ? Może coś więcej ...Mi by się nie chciało


new Koszalmorol( 16-06-28 01:36:24 #11 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766709 / #10)

myślałem że się czepiasz a ty żartujesz ... sorry albo ja jestem za głupi albo jaśniej formułuj to co chcesz powiedzieć bo jak widać średniej inteligencji herbatnik na czeźwo nie jest w stanie pojąć żartu :-(


morolnew Koszal( 16-06-27 23:42:36 #10 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766707 / #8)

Ale ze jacy nauczyciele co gdzie? Koszal, mniej tej fioletowej.


Simon Templarnew Koszal( 16-06-27 23:41:18 #9 )

Postawili tablicÄ™ i ludzie przychodzili i coÅ› gadali o szkole

Koszałku odnieś się do tego o czym napisałem, nie do programu w tefałenie. Ja przypuszczam, że często słyszysz jacy uczniowie są głupi, a ich rodzice to chamy i ćwoki, ale uiwierz mi, że każda próba wyegzekwowanie przez rodziców tego, do czego nauczyciel jest zobowiązany wiąże się z ogromnym oporem tzw. grona. Dwa lata ciężkiej pracy kosztowało nas wymuszenie na nauczycielach, żeby dla klażdej pracy klasowej przygotowywali odpowiednio wcześniej zagadnienia, tak jak to w wewnątrzszkolnym regulaminie oceniania zostało opisane. Część nauczycieli dostosowała się do tego, a część się obraziła. Niestety w większości buntują się przeciwko p[oprawie jakości własnej pracy nauczyciele starsi (nie wszyscy oczywiście) najczęściej już nauczyciele mianowani, których zwolnić można tylko wtedy jak popełnią przestępstwo lub sami tego będą chcieli. Najwięcej takich nauczycieli pracuje w podstawówkach w klasach 4 - 6, to tym nauczycielom pis chce zostawić dzieci na dwa lata dłużej.


new Koszalmorol( 16-06-27 23:14:35 #8 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766703 / #6)

Ilu miałeś konkretnych debili w klasie ? Wyszli na ludzi czy do tej pory chodzą w koszulkach Śląska od kopanej po mieście w wieku 40 lat ? W każdej szkole są tacy źli nauczyciele ... Oglądałem ostatnio jakiś wybitny program reporterski na tvn. Postawili tablicę i ludzie przychodzili i coś gadali o szkole. Na przykład wiecznie piękna po 50 ciocia dobra rada . A pogadała sobie że nauczyciele na przerwach to nic nie robią a przecież można jakieś zajęcia żeby aktywować uczniów albo im salę gimnastyczną otworzyć w czasie przerwy ... Rada że hoho. Sala otwarta dla pięciuset uczniów... Przerwy są pięciominutowe ... Piętnastka na śniadanie ... Ludzie takie bzdury w tv oglądają i potem piszą NAUCZYCIEL GUPEK :-(


kambalamorol( 16-06-27 23:08:14 #7 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766703 / #6)

patologia to jest w urzędzie,
najpierw sprzedajemy działki deweloperowi a potem myślimy o szkole i przedszkolu..:-(


morolnew Koszal( 16-06-27 23:00:08 #6 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766691 / #5)

28 uczniów w klasie? Patologia, panie. I nie zmienia mojej opinii to, że sam przez 8 lat podstawówki miałem 30, a liceum 34 :P


new Koszalmorol( 16-06-27 22:27:24 #5 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766688 / #4)

tu nie chodzi o zarobki. Plan jest taki żeby się wyrobić z zapełnieniem klas żeby podnieść z 26 do 28.Jak kurna nauczyć języka w klasie 28 osobowej poświęcając czas uczniom takim jak Twoja córka która musi się przystosować bo język i przeprowadzka. Wyobrażasz to sobie ? Jeśli nie wyobrażasz to myślisz - to wina nauczyciela ?


morolnew Koszal( 16-06-27 22:20:23 #4 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766687 / #3)

Moja córa po przeprowadzce musiała tu pójść od razu do drugiej klasy. W Polsce tyle, co zdążyła powąchać półtora roku przedszkola, a z językiem też stała raczej średnio. W szkole zaopiekowali się nią, jak należy: chodziła na zajęcia dopasowane do jej poziomu, więc o ile zajęcia plastyczne i wf-y miała ze swoją klasą, to na pozostałe chodziła do młodszego rocznika; spotykała tam zresztą równiez dzieci starsze od siebie, ale najwyraźniej nie radzące sobie np. z matmą na oczekiwanym od nich poziomie. Ma też w klasie dziecko z Downem i przy takim systemie nie rozwala to zajęć. Jak się chce, to się da.
Inna sprawa, że nauczyciele zarabiają tu powyżej średniej krajowej, a na poziomie podstawowym pracują poniżej 700 godzin rocznie, więc im się chce.


new KoszalSimon Templar( 16-06-27 21:58:11 #3 )

ad: Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? (#766670 / #2)

masz rację jest dużo słabych nauczycieli. zapomniałeś jednak że oprócz słabych nauczycieli są też słabi uczniowie i słabi rodzice. Jeśli masz 26 uczniów w klasie nie jesteś w stanie poświęcić uwagi wszystkim. Mało to będzie poprawne politycznie co napiszę ale są , wyobraź sobie, na świecie uczniowie mniej zdolni ...nie ... powiedzmy słabi ... nie ...powiedzmy mniej poprawnie politycznie zwyczajnie głupi :-( I teraz musisz wybrać. Pracujesz z całą klasą, szczególnie z uzdolnionymi czy poświecasz dobro całej klasy na rzecz jednego kretyna żeby nauczyć go haben przez całą lekcję. Tak są dodatkowe zajęcia. Myślisz że chodzą na nie słabi uczniowie ? Nie oni pierdolą ciebie szkołę i zdaje się w zasadzie wszystko. Mają komóry fejsa i słuchają tej piosenki o pomidorowej bez przerwy. Na bezpłatne zajęcia dodatkowe przychodzą uczniowie zdolni. Wiesz co mówi taki cwany kretyn w drugiej klasie podstawówki jak mu mówisz żeby odmienił to przysłowiowe haben ? Żeby się go nie czepiać że nie umie bo każdy człowiek jest inny i on pracuje swoim tempem !!! I nie chodzi tu o dziecko z rodziny patologicznej a syna lekarki i prawnika ... Wiesz co wymyślił tatuś pięciolatka , który pojawił się na półkoloniach nie dalej jak dzisiaj. Przyniósł pismo z wnioskiem żeby półkolonie trwały od 6.30 do 19 bo on pracuje?!? Płacą zdaje się 100 tygodniowo :-( W zeszłym roku zdarzały się przypadki popierdolonych rodziców którzy podjężdzali pod szkołę na półkoloniach o 6 wyrzucali dzieci z samochodów i uciekali. Kolonie zaczynają się o 7.30 ?!? Na szczęście w szkole od 6 są sprzątaczki czy jakiś woźny się znajdzie to przynajmniej na korytarz dzieci wpuści. Wina nauczycieli jak cholera :-(


Simon TemplarFurys( 16-06-27 20:07:29 #2 )

Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem?

Dlatego, że gimnazja są dzisiaj najlepszymi szkołami w systemie. Reforma dokonała się w klasach 1-3 i w gimnazjach właśnie. Klasy 4-6 w podstawówkach to wciąż chronione kartą nauczyciela złogi niekompetentnych leni (mój syn w piątek skończył podstawówkę, wiem co mówię). Dlatego nie dziwi mnie zdanie nauczycieli. Dla nich szkoła jak w PRL to kraina marzeń - kasa bez konieczności robienia czegokolwiek.


Furys( 16-06-27 18:48:06 #1 )

ad: medal i pamięć potomnych otrzyma ten, kto głośno i odważnie powie, że nie dla wszystkich są studia wyższe (#766654 / #0)

Dlaczego likwidacja gimnazjów ma być złym pomysłem? Z rozmów ze znajomymi nauczycielami wynika, że uważają to za dobre posunięcie, podobnie jak przywrócenie kształcenia zawodowego w pełnym wymiarze, czyli co namniej 4-letniej szkoły (jeśli tylko zapewni się odpowiedni poziom edukacji).


Simon Templarmelo( 16-06-27 17:40:31 #0 )

medal i pamięć potomnych otrzyma ten, kto głośno i odważnie powie, że nie dla wszystkich są studia wyższe

Raczej ten, który odważy się dać studentom odpowiednio dużo czasu, tak, zeby i ci mniej zdolni, i ci zajęci pracą czy rodziną, mieli możliwość posiąść wiedzę i umiejętności. Ten, który bedzie miał odwagę zlikwidowac szkoły wyższe i zrobic z nich prawdziwe uniwersytety. Bo dziś w Polsce na tzw. wyższych uczelniach mamy ciąg dalszy edukacji szkolnej - są klasy, plan lekcji, ścisłe określony program.
No ale na razie mamy powrót PRL do szkół. Tylko dzieki temu, że posłałem syna do pierwszej klasy zanim skończył sześć lat, udało mu się uciec przed twórcza destrukcja tej bandy kretynów. Ostrzegałem. A w odpowiedzie ukazała się na Vulcanie fotografia Dupy wsród flag

administrator Strona działa w oparciu o skrypty udostępnione przez sportowy.wroclaw.pl liczba odwiedzin: 23596932
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki. >> więcej informacji o plikach cookies