ad: Paweł Kozioł Termodach z miejscowości Wisznia Mała (#766134 / #47)
ale patrz Pan jak to jest.... taki Paweł Kozioł z Wiszni i to w dodatku Małej zarobi se ćwierć bański na naprawie hipernowoczesnej, niepsującej się, niemożliwej do rozerwania, nigdy się nie brudzącej, śnieżniobiałej membrany.
Paweł Kozioł Termodach z miejscowości Wisznia Mała
Przypomnijmy, że budowlańcy, którzy zakładali membranę na wrocławski stadion zapewniali, że jest ona niemal niezniszczalna. Jak zapewniał nas podczas budowy Paweł Kapitanowicz elewacja ma niezwykłe właściwości. Dzięki teflonowi ma się nie brudzić, brud ani kurz ma do niej nie przylegać (zobacz: Znów czyszczą niebrudzącą się membranę Stadionu Miejskiego). Nie ma (podobno) możliwości niczego na niej namalować, ani nic do niej przykleić. "A na dodatek w ogóle się nie pali" - zapewniali wtedy fachowcy
ad: wiemy, że dudkiewicza nie znosisz, ale daj choć szansę żeby twoją niechęć zrozumieć. (#766082 / #42)
Uściślę jeszcze, bo zaraz znów podniesiesz raban, że to albo tamto...
Umieranie związane jest ze smogiem (zależność naukowo i medycznie udowodniona, ryzyko znacznie wzrasta),a smog związany jest w mniejszym stopniu z ruchem aut (korki, czyli ruszanie z jedynki, największa emisja spalin, mnożenie ulicznych świateł też na to wpływa itd), ale w większym (ponad 70%) z trującymi straszliwie wyziewami z małych kotłowni, z pieców opalanych byle chujstwem, najgorszej jakości węglem, trocinami, plastikami, oponami, czym się da).
Ci miejscy chuje, przyparci do muru wynikami badań i ekspertyz, dopiero niedawno odpalili (skromny ale jednak) program wymiany pieców grzewczych w komunałkach. Przez poprzednią dekadę, zajęci pompowaniem balonów dla Wodza, gówno w tej materii robili.
To tak, dodałem w skrócie i opisowo, jakbyś chciał swoim zwyczajem wyskoczyć z pogardliwymi epitetami. Ja w branży technologii emisyjnych (tak to ujmę) siedzę po uszy, więc wiem co w trawie wrocławskiej piszczy. Pierdolona elektrociepłownia truje mniej, mimo, że sterczy w centrum miasta (dzięki komuchom). Działa bowiem zasada grzyba: wyrzut gazów w formie "pióropusza" (syf opada daleko od miejsca emisji.
Nie podniecaj się też Simon nowym kominem, z którego leci biała para wodna, tak wspaniale czyszczą gazy odlotowe. Otóż fakt, czyszczą,ale użyta technologia powoduje (z uwagi na wysokie temperatury rozkładu związków) że powietrze wyniesione wysoko w górę ulega ochłodzeniu, dość gwałtownemu, wskutek czego rozmaite syfiaste związki ponownie się łączą i tworzą, opadając na ziemie.
Już nie ma centrum Wrocka ale na przykład na głowę Koszała.
I to są prawdziwe problemy, jakie powinien rozwiązywać prezydent miasta, a nie kupowanie kartonów zdjęć, czy wywalanie milionów na zabawy we frisbee i przeciąganie liny.
Tu jest problem, Simon. Z tym problemem na dłuższy czas Cię zostawię.
wiemy, że dudkiewicza nie znosisz, ale daj choć szansę żeby twoją niechęć zrozumieć.(#766079 / #40)
Dudkiewicza nie znam.
Co do Dutkiewicza, to błędna analiza. Prywatnie to ujmujący gość, a ja go za mało znam,żeby generować tak mocne emocje, jak "znoszenie/nieznoszenie".
Ja kontestuje jego sposób zarządzania miastem, stworzenie siatki, kliki, paramafii, która doi i ssa to miasto, a z drugiej strony fatalne zaniedbania w dziedzinie infrastruktury miejskiej, skutkiem czego wrocławianie będą wcześniej umierać a za życia tracić więcej czasu w codziennej mordędze w korkach.
Za to, plus za niegospodarność, powinien siedzieć i mam nadzieje, że znajdzie się władza która go rozliczy.
Epitet? Jeśli argumenty są mocne to nie trzeba przekazu wzmacniać epitetami ;-)
A tak na serio. Akurat w temacie mpzp oraz zmiany mpzp miałem do czynienia. Co prawda nie we Wro ale widząc działania obecnej pani "konserwator" to odpowiednio zamożny inwestor postawi we Wro dowolny obiekt nawet w miejscu pręgierza. Dlatego mpzp dla obszaru stadionu nie jest czymś co zdeterminowany inwestor i zmotywowany urzędnik nie mogą zmienić.
Aż tak daleko bym nie szedł, bo nie wiem na ile jest to durnota profesury, a na ile ignorancja autora artykułu. Przykłady jednak są z dupy (nie mylić przypadkiem z dudą) wzięte i bezsensowne. Wszyscy wiemy, że dudkiewicza nie znosisz, ale daj choć szansę żeby twoją niechęć zrozumieć.
Chyba nie wiesz co to epitet i chyba nie rozumiesz pisanego. Wklejasz jakiś artykuł z brukowca, o tym, że jakiś deweloper chce kupić działkę obok stadionu i że być może (!) zechce tam postawić blok mieszkalny bo podobny stawia wlasnie obok mostu Szczytnickiego. I pomijasz całkowitym milczeniem mpzp obowiązujący od 2006 roku całkowicie zakazujący lkoalizowania podobnej zabudowy. A mpzp jest jedynym dokumentem jakim miasto moze wpływać na kształtowanie ładu przestrzennego.
Przestań opierać się na faktach medialnych, a zacznij na realiach.
Daruj sobie epitety i skup się na temacie.
Wysyłasz link do planu, jednak ten argument przechodzi obok dyskusji. Oczywiście na płycie Olimpijskiego nikt domu nie postawi ale w miejscu gdzie był basen wolałbym jednak rekreację a nie bloki mieszkalne.
Drogi Simonie
ja tylko, bez słowa własnego komentarza, przytoczyłem list otwarty kilku profesorów, związanych z tematem.
Jak rozumiem, profesura bezmyślnie krytykuje Dutkiewicza (bo to słowo jest synonimem "władz Wrocławia"), natomiast Ty wiesz lepiej, jak wygląda sytuacja.
Bez komentarza mozna by zostawić bzdurę, ktorą napisałeś. Ale poniżej masz link do planu miejscowego dla Stadionu Olimpijskiego i sam możesz się przekonać jak zostałeś zmanipulowany.
Jak zwykle bezkrytycznie kopiujesz wszystkie informacje krytykujące władze Wrocławia. Jak zastanowić się nad treścią artykułu,, to trudno poważnie traktować pomysły naukowców.
Ani łódzka Manufaktura, ani poznański Stary Browar nie mają nic wspólnego z rewitalizacją obszarów przemysłowych. To prywatne komercyjne inwestycje, za duże prywatne pieniądze. Ciekawe, kto miałby płacić za bezsensowne profesorskie pomysły i ile obszarów do organizacji dużych imprez plenerowych potrzebuje niewielkie w końcu miasto.
- Wśród największych miast Polski Wrocław dzierży niestety niechlubną palmę pierwszeństwa w niszczeniu cennych dzieł dziedzictwa cywilizacyjnego - piszą w liście otwartym do prezydenta Rafała Dutkiewicza historycy, profesorowie z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Jesteśmy chyba jedynym z dużych miast Polski, gdzie nie zrewitalizowano żadnego większego kompleksu poprzemysłowego, tej miary co Manufaktura Łódzka i Księży Młyn w Łodzi, Stary Browar w Poznaniu czy Fabryka Wódek w Warszawie, a przecież takie założenia mieliśmy jeszcze niedawno w granicach miasta - ubolewają naukowcy.
ad: Tak jest z oficerami rowerowymi, że zamiast poprawiać bezpieczeństwo, tworzą punkty kolizyjne. (#765905 / #29)
jako aktywny cyklista :-) nie zapuszczam się w miacho bo wg mnie chaos tych wszystkich rozwiązań rowerowych jest zbyt duży, wybieram parki, wały i zwyczajne asfalty, wczoraj jednak ptrzbowałem na Pomorską a że pogoda piękna to rowerem....
Jest dobrze do okolic początku długiej, potem zaczyna się zabawa, do pomorskiej to jeszcze da się dojachać ale powrót przez Maja , Braniborska, Strzegomską, Nowy Dwór to w zasadzie masakra, co chwila zmiana stron ulicy, bo tu sie nagle kończy a tam się zaczyna, a spróbuj jeden z drugim odważnie korzystać z pierszeństwa w mieście - ja nei próbowałem, mięka faja za mnie, na wysokości połowy Strzegomskiej ścieżka się kończy i znika...była i nie ma.
Chetnie bym się wybrał z tym oficerem pośmiagać bo i pewnie chęci ma dobre jednak rozwiązania niektóre sa chybione.
Wg mnie ścieżki rowerowe po mieście powinny być ciagami, jakoś jestem się w stanie założyć że do takich ciągów przyzwyczaili by się i cykliści i samochodziarze. W kilku miejscach powinna być poprowadzona chodnikiem bo było by po prostu bezpieczniej niż ulica ( np Braniborską)
Na głębsze eksplorowanie centrum z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury hzyba braknie mi odwagi, zdecydowanie wole lasy parki i wały na obrzeżech miasta:-)
Jak zwykle kulą w płot, no ale po co sprawdzać... (#765208 / #23)
ale kto kulą w płot i dlaczego jak zwykle?
to do mnie? chyba nie, ja tylko zacytowałem list uczestnika jakiejś kulturalnej imprezy, który wracał ściśnięty jak bydło i wspominał kibolskie przewagi w tej materii
pytam więc ponownie: kto kulą w płot, dlaczego jak zwykle i kto/co miał sprawdzać?
"Jak to się dzieje, że kibole Śląska jeżdżą dodatkowymi tramwajami na stadion i z powrotem, w dodatku za darmo,
Jak zwykle kulą w płot, no ale po co sprawdzać... Dodatkowe tramwaje skończyły się dawno temu. Obecnie po meczach zaczynających się po godzinie 20:00 jest problem z powrotem, bo w zasadzie nic już nie jeździ wtedy.
"Jak to się dzieje, że kibole Śląska jeżdżą dodatkowymi tramwajami na stadion i z powrotem, w dodatku za darmo, a uczestnicy imprez kulturalnych, w Europejskiej Stolicy Kultury, jeżdżą jak bydło."
ad: Radna o kulisach klubu Dutkiewicza: To stalinowskie metody (#765153 / #20)
"po pierwsze nie osobiście tylko przez Jarosława Krauze, przewodniczącego klubu, a ten wykonał do mnie telefon. Żadnego spotkania, rozmowy w cztery oczy. Nic."
Obara mówi prawdę, to metody typowe dla tego obłąkańca. On dokładnie tak działa,jak jesteś niewygodny, dostajesz telefon od przydupasa albo informację pisemną, Dudi już od Ciebie ani telefonu nie odbierze ani go nie zobaczysz, bo do gabinetu nie wpuści.
Smutne, że wciąż żyruje to wszystko Jacek Ossowski, postać autentycznie ciekawa, barwna i sensowna.
Tory tramwajowe na ulicy Suchej we Wrocławiu nie powstaną z winy miejskich urzędników. Wielomilionowa inwestycja miałaby szanse zostać sfinansowana z prywatnych pieniędzy, gdyby urząd miejski Wrocławia podjął o tym rozmowy z inwestorem, który buduje nowy dworzec autobusowy i galerię Wroclavia. Przedstawiciele spółki Unibail-Rodamco potwierdzają, że na żadnym etapie negocjacji taki temat w ogóle nie został poruszony.
Tramwaj przejechał wrocławianom koło nosa. Miał jeździć ulicą Suchą koło dworców autobusowego i kolejowego a jest to inwestycja planowana od lat. Wielomilionowy koszt wybudowania tam torów prawdopodobnie mógłby pokryć deweloper budujący dworzec autobusowy jednak podczas negocjacji nikt z urzędników nie podjął o tym rozmów. (...)
Ponadto magistrat potwierdził, że docelowo przez ulicą Suchą ma jechać tramwaj, więc niewykluczone, że nowy asfalt, który położy na niej inwestor za kilka lat zostanie rozebrany. Na pytanie dotyczące tego, dlaczego miasto nie zobligowało spółki do wykonania torów, urzędnicy odpowiedzieli, że byłaby to... niegospodarność.
ad: Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. (#764782 / #17)
Wklejając ten tekst bardziej chodziło mi o to, że powoływanie się na radnego, który jest "człowiekiem Schetyny" nie do końca jest celne.
Nie za bardzo wierzę w szczere intencje i apele tego "zwykłego wrocławianina", które są tylko częścią gry o stołki i o wpływy we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Jedna i druga strona już dawno odleciała od rzeczywistości i mało myśli o mieście i regionie.
A Dutkiewicz jaki jest, każdy widzi, drugiego Biedronia niestety nie widać we Wrocławiu na horyzoncie.
ad: Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. (#764776 / #16)
miło mi, Ninja, że mimo sporów jakie toczyliśmy, również i Ty zaczynasz dostrzegać sens tego, co tutaj od dawna pisałem.
Na razie zaczyna się głośno mówić o kulcie jednostki: niebawem zacznie się również wspominać o finansach. I to, mam nadzieję, wspominać konkretnie.
Ludzie zarządzający tym miastem powinni ponieść odpowiedzialność karną za niegospodarność, marnowanie publicznych środków, niewypełnianie obowiązków, jakie nakłada na nich prawo i masę innych spraw.
Czy ich wsadzą czy nie, nie zmieni to faktu, że za szaleństwa obecnej władzy płacić będą wrocławianie przez najbliższą dekadę co najmniej. Będą chorować i umierać wcześniej, bo miasto w dupie miało i ma kwestię ograniczania emisji z pieców i kotłowni opalanych najgroszym syfem. I bedą stać w korkach, hard korkach, bo każda z dzielnic po kolei zaczyna stawać. A to jest skutek kompletnego braku inwestowania w układ komunikacyjny i w komunikację miejską. Mało tego: to skutek wykonywania czynności przeciwskutecznych, jak lokowanie w centrum wielkich galerii handlowych, spiętrzających ruch, czy też paraliżowanie ruchu bezsensownymi inwestycjami, których bezsensowność poraża.
ad: Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. (#764737 / #15)
Sebastian Lorenc, były działacz Platformy Obywatelskiej i bliski współpracownik Grzegorza Schetyny, twierdzi, że Dutkiewicz swoje polityczne zaplecze traktuje jak marionetki, którymi można sterować w
ramach systemu ?korupcji politycznej?.
?Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. Każdy, kto ośmieli się wyrazić sprzeciw wobec Pańskich decyzji jest brutalnie atakowany przez urzędników i działaczy z tzw. dworu? - czytamy w liście otwartym.
Pismo jest odpowiedzią na dokument Pawła Rańdy ? olimpijczyk zrezygnował z członkostwa w PO, tłumacząc, że ma dość nieczystej gry właśnie Sebastiana Lorenca w radzie miasta.
A list otwarty do kolejny dowód, że sytuacja w dolnośląskim i wrocławskim samorządzie po utracie władzy przez Platformę jest więcej niż gorąca.
"Apeluję do Pana jako zwykły wrocławianin, aby skończył Pan z patologią i zajął się sprawami mieszkańców. Do tego został Pan bowiem powołany. Traci Pan czas na zarządzanie województwem dolnośląskim, na uzależnianie od siebie radnych i działaczy, gdy tymczasem miasto stoi w największych w Polsce korkach (tzw. hardkorkach) - pisze Sebastian Lorenc, miejski radny w otwartym liście do prezydenta Rafała Dutkiewicza."
Sierpniowy koncert kapeli Rammstein - na wrocławskim stadionie - organizuje firma, która istnieje dopiero od lutego. Nie zorganizowali jeszcze żadnego koncertu. Jak to się stało, że taka firma organizuje taki koncert na zlecenie Europejskiej Stolicy Kultury?
rzadko godzę się z pisiorem ale tym razem pełna zgoda....
Gdyby Rafał Dutkiewicz o ekologii i komforcie życia wszystkich mieszkańców Wrocławia myślał na serio to już dawno inwestowałby w porządną komunikację publiczną. Jaka ona jest, każdy widzi, a jeśli nie miał okazji to niech zajrzy do ?Planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego Wrocławia?
Sam fakt, że taki szyty na miarę potrzeb (nie tych wykrzykiwanych na zebraniach mieszkańców gdzie często prym wiodą niespełneini teoretycy-pieniacze a nie zwykli ludzie - kurwio daleko nam do społeczeństwa obywatelskiego które kiedyś postulował RD (hyhy), ale przemyślany przez kompetentnych fachowców) nie działa jest niestety dla ludzi z miasta odpowiedzialnych za transport dyskwalifikujący. Powtarzam to od paru lat i przy tej okazji napiszę jeszcze raz. Bez gruntownej reorganizacji struktury zarządzania miastem (urząd, jednostki organizacyjne, spółki) nie ma chyba szans na znaczącą poprawę. Niewydolny organizm nigdy nie da rady zarządzić tak skomplikowanym tworem jak miasto. Są miejsca w których zaczyna się poprawiać ale żeby zapewnić ciągłość działania miasta to musi być ewolucja a nie rewolucja a jak wiadomo ewolucja to lata i kadencje a nie miesiące czy rok. A żeby móc się zmienić trzeba pozwolić komuś żeby stanął w strukturze, dać mu czas i możliwości tego aby się rozejrzeć i pozwolić mu na krytyczną(!) ocenę i nie obrazić się na nią tylko wyciągnąć z niej wnioski. Czy we Wro brakuje wizji czy odwagi? Tego w 100% nie potrafię określić.
No i koordynacja projektów na wielu poziomach.
Zwróćcie uwagę, że wyśmiewany inspektor rowerowy nie zaczął oczywiście być skuteczny od pierwszego dnia (wtedy fajnie było się pośmiać) ale poprawa dla rowerzystów jest widoczna gołym okiem. Można się nie zgadzać czy miasto powinno wspierać transport rowerowy czy nie, ale inspektorowi (nie jako osobie) ale jako funkcji w organizacji nie można zarzucić nieskuteczności czyli jak widać da się.
Tylko żeby zacząć robić to lepiej to trzeba (oczywiście nie na ślepo):
1. zacząć świadomie zarządzać zasobami ludzkimi na poziomie miasta (trzeba zwalniać i trzeba zatrudniać - chociażby biorąc pod uwagę że administracja rządowa bez żenady wrzuca samorządom nowe zadania, vide 500+)
2. zacząć lepiej płacić od pewnego poziomu kompetencji, miasto ma ogromny styk z biznesem bo to biznes wytwarza rozwiązania dla miasta (od tramwaju po system IT) i tam rozumowanie jest proste, jeżeli nasz inżynier poległ w realizacji umowy z przedstawicielem miasta (np. musieliśmy coś zrobić lepiej czyli drożej niż planowaliśmy) to rozwiązanie jest proste i oczywiste, biorę gościa z miasta. Nie wiem jaki jest budżet poszczególnych wrocławskich (czy ogólnopolskich firm) ale wiem jaki jest budżet Gminy Wrocław i jako podatnik wolę dorzucić z podatków na pensje tych, którzy te pieniądze wydają bo zależy mi na efektywności i celowości (zresztą zapisanych w ustawie).
w żadnym punkcie autora planu nawet nie próbowali merytorycznie bronić ani wspierać obecni na sali dyrektorzy urzędu miejskiego
Na przykładzie zamieszania z planem rozwoju transportu we Wrocławiu, tematu kluczowego dla przyszłości funkcjonowania miasta, widać jak na dłoni dramatyczną niekompetencję ekipy Dutkiewicza.
Ci ludzie powinni być nie tylko pozbawieni funkcji ale postawieni przed sądem za niegospodarność, niedopełnianie obowiązków wynikających z regulacji prawnych dotyczących samorządów, trwonienie środków publicznych i parę innych spraw.
Tydzień temu byłem na spotkaniu gdzie wreszcie ktoś zajawił możliwość wystąpienia na drogę prawną przeciw władzom miasta. Impulsem oczywiście były protesty mieszkańców Strachocina.
Jeśli nie zmieni się we Wrocławiu władza, za kilka lat miasto stanie. Malowanie ścieżek rowerowych, czy inne tego typu małokosztowe działania problemu nmie rozwiążą. Brak konkretnych inwestycji w przebudowę układu komunikacyjnego oraz inwestycji w komunikację miejską zatka Wrocław kompletnie.
Nadal mamy wysokie notowania pijarowe, jednak pod względem jakości życia codziennego spadamy coraz niżej.
w żadnym punkcie autora planu http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19803306,wladze-mpk-krytykuja-miejski-plan-transportowy.html#ixzz43cOeo
Pozdrawiam Cię serdecznie stary druhu!
Dziś pada i wieje więc nie wychodź ze swojej małej ciasnej szufladki bo ci zmarznie nos i przewiejesz sobie uszy.
ad: Coś dla Mela, bronisz tych bezmózgów z Ratusza (#763941 / #2)
wiesz co Jerzy:)? mam podobne wrażenia, jak czytam tasiemcowe wpisy o Żiru i jego szczelaniu. Fan klub Arsenalu. No a ja jestem w fan klubie Dutkiewicza i na jedno wychodzi. Róznica polega na tym, że Wrocław buzuje i naprawdę coś zaczyna się dziać, między dzięki temu, że sie o tym mówi, a od waszego pitolenia w kółko o Żiru nawet Scholes dostaje białej gorączki.
Miej serce i patrzaj w serce, jak napisał wieszcz. A Melo pracował (może dalej pracuje, nie wiem) dla ratuszowych i bronił ich dziesiątki razy. Spieraliśmy się nieraz o kuriozalne decyzje i ruchy miejskich mędrców. Zawsze był w opozycji do mnie. Więc, Pacjent, druga uwaga: nie czytaj wybiórczo, bo patrzysz przez "pryzmat żiru", że się tak wyraże obrazowo.
ad: Coś dla Mela, bronisz tych bezmózgów z Ratusza (#763940 / #1)
Dżizas, stary. Nie sądzę, żeby melowi chciało się udowadniac, że nie jest wielbłądem, więc mam do Ciebie prośbę: zanim następnym razem coś takiego napiszesz, znajdź jeden, (słownie: jeden) przykład na to, jak melo broni bezmózgów z Ratusza. Weź również łaskawie pod uwagę również to, że nie każdy, kto nie spędza życia na udowadnianiu, że Wrocław jest w runie, broni bezmózgów z Ratusza. Bardzo Cię o to proszę, bo jak się wchodzi w sobotę z rana na Vulcan i od razu widzi taki judzący, napastliwy wpis, to naprawdę nieprzyjemnie się robi do końca weekendu. Bardzo uprzejmie Cię proszę. Dziękuję.
Przedstawiony mieszkańcom do konsultacji "Plan transportowy dla Wrocławia" jako priorytetowe wskazuje inwestycje już zrealizowane, opiera się na badaniach sprzed 10 lat i obiecuje mieszkańcom 143 nowych tramwajów oraz... tory na Jagodno, których nie chce prezydent.
"Od lat żyjemy bez sprawnego systemu komunikacji publicznej, bez alternatywnej drogi dojazdu do pracy, szkoły, do domu. Tracimy w hardkorku 4 godziny dziennie, tracimy swój czas, pieniądze, zdrowie. Nasze prośby - kierowane do magistratu - o skuteczne rozwiązania pozostają bez należytego odzewu. Płacimy takie same podatki, jak pozostali wrocławianie, a zostaliśmy zepchnięci na margines miasta."
To początek lawiny. Katastrofalna polityka Dutkiewicza zaczyna przynosić owoce. Jeśli jemu i jego waflom wydawało się, że jak pozamykają i zwężą przejazdy i wszędzie wmalują rowerowe trasy, miasto cudownym sposobem się odkorkuje i zacznie zbiorowo pedałować.
Tymczasem, będzie przeciwnie: już dziś jesteśmy polską stolicą korków a będzie z roku na rok coraz gorzej. Zatkano już Wojnów i Strachocin. Zatykają się, obserwuje to z bliska od 4 lat, Maślice i Stabłowice, groteskowa "obwodnica Leśnicy" zamorduje cały Nowy Dwór. I tak dalej.
Bez wieloletnich, prowadzonych rozmachem działań, prowadzonych dwutorowo: a) przebudowy i rozbudowy układu komunikacyjnego, b) rozbudowy komunikacji miejskiej miasto stanie. I dopiero wtedy zaczną się jajca.
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
pacjent z bullem — Tommy( 16-06-11 16:03:22 #49 )
ad: Paweł Kozioł Termodach z miejscowości Wisznia Mała (#766139 / #48)
Ale widziałeś, wcześniej ze dwie sety zmarnował a w końcu głową szczelił. Cały Żiru.
Tommy — pacjent z bullem( 16-06-11 12:36:52 #48 )
ad: Paweł Kozioł Termodach z miejscowości Wisznia Mała (#766134 / #47)
ale patrz Pan jak to jest.... taki Paweł Kozioł z Wiszni i to w dodatku Małej zarobi se ćwierć bański na naprawie hipernowoczesnej, niepsującej się, niemożliwej do rozerwania, nigdy się nie brudzącej, śnieżniobiałej membrany.
Takie coś tylko we Wrocławiu, panie.
pacjent z bullem — Tommy( 16-06-11 08:18:17 #47 )
ad: Paweł Kozioł Termodach z miejscowości Wisznia Mała (#766132 / #46)
A Żiru szczela bramkę głową na Euro.
Tommy( 16-06-11 01:09:26 #46 )
Paweł Kozioł Termodach z miejscowości Wisznia Mała
Przypomnijmy, że budowlańcy, którzy zakładali membranę na wrocławski stadion zapewniali, że jest ona niemal niezniszczalna. Jak zapewniał nas podczas budowy Paweł Kapitanowicz elewacja ma niezwykłe właściwości. Dzięki teflonowi ma się nie brudzić, brud ani kurz ma do niej nie przylegać (zobacz: Znów czyszczą niebrudzącą się membranę Stadionu Miejskiego). Nie ma (podobno) możliwości niczego na niej namalować, ani nic do niej przykleić. "A na dodatek w ogóle się nie pali" - zapewniali wtedy fachowcy
http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/niezniszczalna-membrana-stadionu-naprawa-260-tys-zl-kto-placi,10090830/
M@rcin — ziutol( 16-06-09 10:23:10 #45 )
ad: " wyrzut gazów w formie "pióropusza" (syf opada daleko od miejsca emisji" (#766085 / #44)
oczywista sprawa. nie jakiś pióropusz tylko wyrzut układa się w BItwe pod Grunwaldem Matejki. Jak mam dobry dzień to i Panorama Racławicka wyjdzie
będzie mi tu z jakąś elektrociepłownią wyjeżdżał
ziutol — Tommy( 16-06-09 09:01:44 #44 )
" wyrzut gazów w formie "pióropusza" (syf opada daleko od miejsca emisji"
E tam, Marcin po słynnej grochówce nie takie rzeczy robi :)
Tommy — Simon( 16-06-09 00:25:38 #43 )
ad: wiemy, że dudkiewicza nie znosisz, ale daj choć szansę żeby twoją niechęć zrozumieć. (#766082 / #42)
Uściślę jeszcze, bo zaraz znów podniesiesz raban, że to albo tamto...
Umieranie związane jest ze smogiem (zależność naukowo i medycznie udowodniona, ryzyko znacznie wzrasta),a smog związany jest w mniejszym stopniu z ruchem aut (korki, czyli ruszanie z jedynki, największa emisja spalin, mnożenie ulicznych świateł też na to wpływa itd), ale w większym (ponad 70%) z trującymi straszliwie wyziewami z małych kotłowni, z pieców opalanych byle chujstwem, najgorszej jakości węglem, trocinami, plastikami, oponami, czym się da).
Ci miejscy chuje, przyparci do muru wynikami badań i ekspertyz, dopiero niedawno odpalili (skromny ale jednak) program wymiany pieców grzewczych w komunałkach. Przez poprzednią dekadę, zajęci pompowaniem balonów dla Wodza, gówno w tej materii robili.
To tak, dodałem w skrócie i opisowo, jakbyś chciał swoim zwyczajem wyskoczyć z pogardliwymi epitetami. Ja w branży technologii emisyjnych (tak to ujmę) siedzę po uszy, więc wiem co w trawie wrocławskiej piszczy. Pierdolona elektrociepłownia truje mniej, mimo, że sterczy w centrum miasta (dzięki komuchom). Działa bowiem zasada grzyba: wyrzut gazów w formie "pióropusza" (syf opada daleko od miejsca emisji.
Nie podniecaj się też Simon nowym kominem, z którego leci biała para wodna, tak wspaniale czyszczą gazy odlotowe. Otóż fakt, czyszczą,ale użyta technologia powoduje (z uwagi na wysokie temperatury rozkładu związków) że powietrze wyniesione wysoko w górę ulega ochłodzeniu, dość gwałtownemu, wskutek czego rozmaite syfiaste związki ponownie się łączą i tworzą, opadając na ziemie.
Już nie ma centrum Wrocka ale na przykład na głowę Koszała.
I to są prawdziwe problemy, jakie powinien rozwiązywać prezydent miasta, a nie kupowanie kartonów zdjęć, czy wywalanie milionów na zabawy we frisbee i przeciąganie liny.
Tu jest problem, Simon. Z tym problemem na dłuższy czas Cię zostawię.
Tommy — Simon Templar( 16-06-08 23:18:33 #42 )
wiemy, że dudkiewicza nie znosisz, ale daj choć szansę żeby twoją niechęć zrozumieć.(#766079 / #40)
Dudkiewicza nie znam.
Co do Dutkiewicza, to błędna analiza. Prywatnie to ujmujący gość, a ja go za mało znam,żeby generować tak mocne emocje, jak "znoszenie/nieznoszenie".
Ja kontestuje jego sposób zarządzania miastem, stworzenie siatki, kliki, paramafii, która doi i ssa to miasto, a z drugiej strony fatalne zaniedbania w dziedzinie infrastruktury miejskiej, skutkiem czego wrocławianie będą wcześniej umierać a za życia tracić więcej czasu w codziennej mordędze w korkach.
Za to, plus za niegospodarność, powinien siedzieć i mam nadzieje, że znajdzie się władza która go rozliczy.
Bartix — Simon( 16-06-08 20:17:15 #41 )
Epitet? Jeśli argumenty są mocne to nie trzeba przekazu wzmacniać epitetami ;-)
A tak na serio. Akurat w temacie mpzp oraz zmiany mpzp miałem do czynienia. Co prawda nie we Wro ale widząc działania obecnej pani "konserwator" to odpowiednio zamożny inwestor postawi we Wro dowolny obiekt nawet w miejscu pręgierza. Dlatego mpzp dla obszaru stadionu nie jest czymś co zdeterminowany inwestor i zmotywowany urzędnik nie mogą zmienić.
Simon Templar — Tommy( 16-06-08 16:20:57 #40 )
Durna ta profesura
Aż tak daleko bym nie szedł, bo nie wiem na ile jest to durnota profesury, a na ile ignorancja autora artykułu. Przykłady jednak są z dupy (nie mylić przypadkiem z dudą) wzięte i bezsensowne. Wszyscy wiemy, że dudkiewicza nie znosisz, ale daj choć szansę żeby twoją niechęć zrozumieć.
Simon Templar — Bartix( 16-06-08 16:11:02 #39 )
ad: Wrocław Liderem (#766066 / #37)
Chyba nie wiesz co to epitet i chyba nie rozumiesz pisanego. Wklejasz jakiś artykuł z brukowca, o tym, że jakiś deweloper chce kupić działkę obok stadionu i że być może (!) zechce tam postawić blok mieszkalny bo podobny stawia wlasnie obok mostu Szczytnickiego. I pomijasz całkowitym milczeniem mpzp obowiązujący od 2006 roku całkowicie zakazujący lkoalizowania podobnej zabudowy. A mpzp jest jedynym dokumentem jakim miasto moze wpływać na kształtowanie ładu przestrzennego.
Przestań opierać się na faktach medialnych, a zacznij na realiach.
Tommy — melo( 16-06-08 10:38:43 #38 )
ad: Durna ta profesura :( (#766065 / #36)
No fakt.... jeszcze kilka szacownych nazwisk można by dopisać:))
Bartix — Simon Templar( 16-06-08 10:17:27 #37 )
ad: Wrocław Liderem (#766063 / #34)
Daruj sobie epitety i skup się na temacie.
Wysyłasz link do planu, jednak ten argument przechodzi obok dyskusji. Oczywiście na płycie Olimpijskiego nikt domu nie postawi ale w miejscu gdzie był basen wolałbym jednak rekreację a nie bloki mieszkalne.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3335547,zamiast-basenu-przy-stadionie-olimpijskim-beda-mieszkania-konserwator-kreci-nosem,id,t.html
melo( 16-06-08 09:30:59 #36 )
Durna ta profesura :(
Profesor Pawłowicz mówi "dzień dobry".
:)
Tommy — Simon Templar( 16-06-08 09:20:14 #35 )
ad: Wrocław Liderem (#766060 / #32)
Drogi Simonie
ja tylko, bez słowa własnego komentarza, przytoczyłem list otwarty kilku profesorów, związanych z tematem.
Jak rozumiem, profesura bezmyślnie krytykuje Dutkiewicza (bo to słowo jest synonimem "władz Wrocławia"), natomiast Ty wiesz lepiej, jak wygląda sytuacja.
Durna ta profesura :(
Simon Templar — Bartix( 16-06-08 08:41:41 #34 )
ad: Wrocław Liderem (#766061 / #33)
Bez komentarza mozna by zostawić bzdurę, ktorą napisałeś. Ale poniżej masz link do planu miejscowego dla Stadionu Olimpijskiego i sam możesz się przekonać jak zostałeś zmanipulowany.
http://uchwaly.um.wroc.pl/uchwala.aspx?numer=L/3130/06
Bartix — Simon Templar( 16-06-08 07:32:50 #33 )
ad: Wrocław Liderem (#766060 / #32)
Zabudowa mieszkaniowa w obrębie Olimpijskiego? Bez komentarza.
Simon Templar — Tommy( 16-06-08 07:11:42 #32 )
ad: Wrocław Liderem (#766059 / #31)
Jak zwykle bezkrytycznie kopiujesz wszystkie informacje krytykujące władze Wrocławia. Jak zastanowić się nad treścią artykułu,, to trudno poważnie traktować pomysły naukowców.
Ani łódzka Manufaktura, ani poznański Stary Browar nie mają nic wspólnego z rewitalizacją obszarów przemysłowych. To prywatne komercyjne inwestycje, za duże prywatne pieniądze. Ciekawe, kto miałby płacić za bezsensowne profesorskie pomysły i ile obszarów do organizacji dużych imprez plenerowych potrzebuje niewielkie w końcu miasto.
Tommy( 16-06-07 22:01:10 #31 )
Wrocław Liderem
- Wśród największych miast Polski Wrocław dzierży niestety niechlubną palmę pierwszeństwa w niszczeniu cennych dzieł dziedzictwa cywilizacyjnego - piszą w liście otwartym do prezydenta Rafała Dutkiewicza historycy, profesorowie z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Jesteśmy chyba jedynym z dużych miast Polski, gdzie nie zrewitalizowano żadnego większego kompleksu poprzemysłowego, tej miary co Manufaktura Łódzka i Księży Młyn w Łodzi, Stary Browar w Poznaniu czy Fabryka Wódek w Warszawie, a przecież takie założenia mieliśmy jeszcze niedawno w granicach miasta - ubolewają naukowcy.
http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/naukowcy-do-prezydenta-wroclaw-liderem-w-niszczeniu-zabytkow,10011920/
kambala — Tommy( 16-05-31 07:29:11 #30 )
ad: Tak jest z oficerami rowerowymi, że zamiast poprawiać bezpieczeństwo, tworzą punkty kolizyjne. (#765905 / #29)
jako aktywny cyklista :-) nie zapuszczam się w miacho bo wg mnie chaos tych wszystkich rozwiązań rowerowych jest zbyt duży, wybieram parki, wały i zwyczajne asfalty, wczoraj jednak ptrzbowałem na Pomorską a że pogoda piękna to rowerem....
Jest dobrze do okolic początku długiej, potem zaczyna się zabawa, do pomorskiej to jeszcze da się dojachać ale powrót przez Maja , Braniborska, Strzegomską, Nowy Dwór to w zasadzie masakra, co chwila zmiana stron ulicy, bo tu sie nagle kończy a tam się zaczyna, a spróbuj jeden z drugim odważnie korzystać z pierszeństwa w mieście - ja nei próbowałem, mięka faja za mnie, na wysokości połowy Strzegomskiej ścieżka się kończy i znika...była i nie ma.
Chetnie bym się wybrał z tym oficerem pośmiagać bo i pewnie chęci ma dobre jednak rozwiązania niektóre sa chybione.
Wg mnie ścieżki rowerowe po mieście powinny być ciagami, jakoś jestem się w stanie założyć że do takich ciągów przyzwyczaili by się i cykliści i samochodziarze. W kilku miejscach powinna być poprowadzona chodnikiem bo było by po prostu bezpieczniej niż ulica ( np Braniborską)
Na głębsze eksplorowanie centrum z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury hzyba braknie mi odwagi, zdecydowanie wole lasy parki i wały na obrzeżech miasta:-)
Tommy( 16-05-30 21:49:31 #29 )
Tak jest z oficerami rowerowymi, że zamiast poprawiać bezpieczeństwo, tworzą punkty kolizyjne.
Ot, kolejna odsłona wrocławskiej codzienności. Steżęnia debilizmu i głupoty są już powoli niemierzalne.
http://www.gazetawroclawska.pl/motofakty/a/nowe-pasy-na-trasie-wz-mialy-poprawic-bezpieczenstwo-rowerzystow-ekspert-nieuzasadniony-chaos,10048908/
Tommy( 16-05-09 09:33:17 #28 )
Kto jest ważniejszy? Rowerzyści czy emeryci albo matki z dziećmi, przychodzące do przychodni?
uwielbiam tych bezmózgich kretynów z magistratu
Kto jeshttp://www.gazetawroclawska.pl/komunikacja/rowerzysci/a/sciezka-rowerowa-kosztem-chorych-i-seniorow,9968527/
Tommy — MOHAMED( 16-05-06 16:17:23 #27 )
ad: Jak zwykle kulą w płot, no ale po co sprawdzać... (#765212 / #26)
ale synu, ja Ciebie nie prosiłem o opinię... adresat posta był wpisany, nie byłeś nim Ty :((
MOHAMED(alias: ROBIN HOOD) — Tommy( 16-05-06 09:19:08 #26 )
ad: Jak zwykle kulą w płot, no ale po co sprawdzać... (#765210 / #25)
Bos tepy i nie rozumiesz,jak sie ma IQ gdzies pomiedzy Jola Rutowicz a Yorkiem to tak sie konczy rozkminianie
Tommy — liso( 16-05-06 00:12:22 #25 )
Jak zwykle kulą w płot, no ale po co sprawdzać... (#765208 / #23)
ale kto kulą w płot i dlaczego jak zwykle?
to do mnie? chyba nie, ja tylko zacytowałem list uczestnika jakiejś kulturalnej imprezy, który wracał ściśnięty jak bydło i wspominał kibolskie przewagi w tej materii
pytam więc ponownie: kto kulą w płot, dlaczego jak zwykle i kto/co miał sprawdzać?
Dimycz — liso( 16-05-05 21:40:53 #24 )
ad: "Jak to się dzieje, że kibole Śląska jeżdżą dodatkowymi tramwajami na stadion i z powrotem, w dodatku za darmo, (#765208 / #23)
ee tam, przecież z buta można pójść, po co ten tramwaj
liso( 16-05-05 19:45:03 #23 )
"Jak to się dzieje, że kibole Śląska jeżdżą dodatkowymi tramwajami na stadion i z powrotem, w dodatku za darmo,
Jak zwykle kulą w płot, no ale po co sprawdzać... Dodatkowe tramwaje skończyły się dawno temu. Obecnie po meczach zaczynających się po godzinie 20:00 jest problem z powrotem, bo w zasadzie nic już nie jeździ wtedy.
Tommy( 16-05-04 16:26:05 #22 )
Panie Prezydencie Dutkiewicz? Halo?
"Jak to się dzieje, że kibole Śląska jeżdżą dodatkowymi tramwajami na stadion i z powrotem, w dodatku za darmo, a uczestnicy imprez kulturalnych, w Europejskiej Stolicy Kultury, jeżdżą jak bydło."
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,20013109,autobus-byl-tak-przepelniony-ze-ledwo-domykal-drzwi-list.html#ixzz47hIUH2Qc
Tommy( 16-05-02 11:27:12 #21 )
ad: Radna o kulisach klubu Dutkiewicza: To stalinowskie metody (#765153 / #20)
"po pierwsze nie osobiście tylko przez Jarosława Krauze, przewodniczącego klubu, a ten wykonał do mnie telefon. Żadnego spotkania, rozmowy w cztery oczy. Nic."
Obara mówi prawdę, to metody typowe dla tego obłąkańca. On dokładnie tak działa,jak jesteś niewygodny, dostajesz telefon od przydupasa albo informację pisemną, Dudi już od Ciebie ani telefonu nie odbierze ani go nie zobaczysz, bo do gabinetu nie wpuści.
Smutne, że wciąż żyruje to wszystko Jacek Ossowski, postać autentycznie ciekawa, barwna i sensowna.
link j.w.
Tommy( 16-05-02 11:24:17 #20 )
Radna o kulisach klubu Dutkiewicza: To stalinowskie metody
Powoli powoli powoli....
kratki coraz bliżej
http://www.gazetawroclawska.pl/polityka/a/radna-o-kulisach-klubu-dutkiewicza-to-stalinowskie-metody,9940718/
Tommy( 16-04-29 14:59:08 #19 )
Tory tramwajowe na ulicy Suchej we Wrocławiu nie powstaną z winy miejskich urzędników. Wielomilionowa inwestycja miałaby szanse zostać sfinansowana z prywatnych pieniędzy, gdyby urząd miejski Wrocławia podjął o tym rozmowy z inwestorem, który buduje nowy dworzec autobusowy i galerię Wroclavia. Przedstawiciele spółki Unibail-Rodamco potwierdzają, że na żadnym etapie negocjacji taki temat w ogóle nie został poruszony.
Tramwaj przejechał wrocławianom koło nosa. Miał jeździć ulicą Suchą koło dworców autobusowego i kolejowego a jest to inwestycja planowana od lat. Wielomilionowy koszt wybudowania tam torów prawdopodobnie mógłby pokryć deweloper budujący dworzec autobusowy jednak podczas negocjacji nikt z urzędników nie podjął o tym rozmów. (...)
Ponadto magistrat potwierdził, że docelowo przez ulicą Suchą ma jechać tramwaj, więc niewykluczone, że nowy asfalt, który położy na niej inwestor za kilka lat zostanie rozebrany. Na pytanie dotyczące tego, dlaczego miasto nie zobligowało spółki do wykonania torów, urzędnicy odpowiedzieli, że byłaby to... niegospodarność.
prw.pl
Moherowy Ninja — Tommy( 16-04-14 12:20:09 #18 )
ad: Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. (#764782 / #17)
Wklejając ten tekst bardziej chodziło mi o to, że powoływanie się na radnego, który jest "człowiekiem Schetyny" nie do końca jest celne.
Nie za bardzo wierzę w szczere intencje i apele tego "zwykłego wrocławianina", które są tylko częścią gry o stołki i o wpływy we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Jedna i druga strona już dawno odleciała od rzeczywistości i mało myśli o mieście i regionie.
A Dutkiewicz jaki jest, każdy widzi, drugiego Biedronia niestety nie widać we Wrocławiu na horyzoncie.
Tommy — Moherowy Ninja( 16-04-14 11:26:36 #17 )
ad: Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. (#764776 / #16)
miło mi, Ninja, że mimo sporów jakie toczyliśmy, również i Ty zaczynasz dostrzegać sens tego, co tutaj od dawna pisałem.
Na razie zaczyna się głośno mówić o kulcie jednostki: niebawem zacznie się również wspominać o finansach. I to, mam nadzieję, wspominać konkretnie.
Ludzie zarządzający tym miastem powinni ponieść odpowiedzialność karną za niegospodarność, marnowanie publicznych środków, niewypełnianie obowiązków, jakie nakłada na nich prawo i masę innych spraw.
Czy ich wsadzą czy nie, nie zmieni to faktu, że za szaleństwa obecnej władzy płacić będą wrocławianie przez najbliższą dekadę co najmniej. Będą chorować i umierać wcześniej, bo miasto w dupie miało i ma kwestię ograniczania emisji z pieców i kotłowni opalanych najgroszym syfem. I bedą stać w korkach, hard korkach, bo każda z dzielnic po kolei zaczyna stawać. A to jest skutek kompletnego braku inwestowania w układ komunikacyjny i w komunikację miejską. Mało tego: to skutek wykonywania czynności przeciwskutecznych, jak lokowanie w centrum wielkich galerii handlowych, spiętrzających ruch, czy też paraliżowanie ruchu bezsensownymi inwestycjami, których bezsensowność poraża.
No nic, wracam myślami do Kobiego :)
Moherowy Ninja — Tommy( 16-04-14 09:35:05 #16 )
ad: Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. (#764737 / #15)
Sebastian Lorenc, były działacz Platformy Obywatelskiej i bliski współpracownik Grzegorza Schetyny, twierdzi, że Dutkiewicz swoje polityczne zaplecze traktuje jak marionetki, którymi można sterować w
ramach systemu ?korupcji politycznej?.
?Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki. Każdy, kto ośmieli się wyrazić sprzeciw wobec Pańskich decyzji jest brutalnie atakowany przez urzędników i działaczy z tzw. dworu? - czytamy w liście otwartym.
Pismo jest odpowiedzią na dokument Pawła Rańdy ? olimpijczyk zrezygnował z członkostwa w PO, tłumacząc, że ma dość nieczystej gry właśnie Sebastiana Lorenca w radzie miasta.
A list otwarty do kolejny dowód, że sytuacja w dolnośląskim i wrocławskim samorządzie po utracie władzy przez Platformę jest więcej niż gorąca.
http://www.radiowroclaw.pl/articles/view/52304/Sebastian-Lorenc-o-kulcie-jednostki-na-dworze-Dutkiewicza
Tommy( 16-04-13 20:36:45 #15 )
Wokół Pana wytworzył się swoisty kult jednostki.
"Apeluję do Pana jako zwykły wrocławianin, aby skończył Pan z patologią i zajął się sprawami mieszkańców. Do tego został Pan bowiem powołany. Traci Pan czas na zarządzanie województwem dolnośląskim, na uzależnianie od siebie radnych i działaczy, gdy tymczasem miasto stoi w największych w Polsce korkach (tzw. hardkorkach) - pisze Sebastian Lorenc, miejski radny w otwartym liście do prezydenta Rafała Dutkiewicza."
http://www.gazetawroclawska.pl/polityka/a/radny-do-dutkiewicza-to-jest-kult-jednostki-kazdy-kto-sie-sprzeciwia-jest-atakowany-przez-dwor,9871978/
:)) Ciotka zaprosi Pana Sebastiana nadobre ciastko i kawę:) Nareszcie coś sie zaczyna w tym cyrku ruszać. Nareszcie...
Czekamy z ciotką aż /
BILLYBOB — Tommy( 16-04-04 21:02:27 #14 )
ad: Moja ciotka zapłaci za Rammstein (#764552 / #13)
Jak ty tą ciotką tak się martwisz, to weź ją wyprowadź do Łodzi i oszczędź nam tu wreszcie ciągłych jęków jaka to ona biedna jest...
Tommy( 16-04-04 20:14:20 #13 )
Moja ciotka zapłaci za Rammstein
Sierpniowy koncert kapeli Rammstein - na wrocławskim stadionie - organizuje firma, która istnieje dopiero od lutego. Nie zorganizowali jeszcze żadnego koncertu. Jak to się stało, że taka firma organizuje taki koncert na zlecenie Europejskiej Stolicy Kultury?
http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/wroclaw-znow-doklada-a-firma-organizujaca-koncert-rammstein-istnieje-dwa-miesiace,9827852/
Tommy( 16-03-24 09:38:13 #12 )
rzadko godzę się z pisiorem ale tym razem pełna zgoda....
Gdyby Rafał Dutkiewicz o ekologii i komforcie życia wszystkich mieszkańców Wrocławia myślał na serio to już dawno inwestowałby w porządną komunikację publiczną. Jaka ona jest, każdy widzi, a jeśli nie miał okazji to niech zajrzy do ?Planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego Wrocławia?
C
http://www.gazetawroclawska.pl/polityka/a/stachowiakrozecka-dutkiewicz-tworzy-miasto-dla-bogatych-list,9779364/
Tommy — melo( 16-03-22 13:52:03 #11 )
ad: (#764209 / #10)
W zasadzie zgadzam się z całością Twojej wypowiedzi, dodałbym jedynie że to nie brak odwagi czy wizji gra tutaj rolę kluczową.
melo( 16-03-22 12:33:12 #10 )
Sam fakt, że taki szyty na miarę potrzeb (nie tych wykrzykiwanych na zebraniach mieszkańców gdzie często prym wiodą niespełneini teoretycy-pieniacze a nie zwykli ludzie - kurwio daleko nam do społeczeństwa obywatelskiego które kiedyś postulował RD (hyhy), ale przemyślany przez kompetentnych fachowców) nie działa jest niestety dla ludzi z miasta odpowiedzialnych za transport dyskwalifikujący. Powtarzam to od paru lat i przy tej okazji napiszę jeszcze raz. Bez gruntownej reorganizacji struktury zarządzania miastem (urząd, jednostki organizacyjne, spółki) nie ma chyba szans na znaczącą poprawę. Niewydolny organizm nigdy nie da rady zarządzić tak skomplikowanym tworem jak miasto. Są miejsca w których zaczyna się poprawiać ale żeby zapewnić ciągłość działania miasta to musi być ewolucja a nie rewolucja a jak wiadomo ewolucja to lata i kadencje a nie miesiące czy rok. A żeby móc się zmienić trzeba pozwolić komuś żeby stanął w strukturze, dać mu czas i możliwości tego aby się rozejrzeć i pozwolić mu na krytyczną(!) ocenę i nie obrazić się na nią tylko wyciągnąć z niej wnioski. Czy we Wro brakuje wizji czy odwagi? Tego w 100% nie potrafię określić.
No i koordynacja projektów na wielu poziomach.
Zwróćcie uwagę, że wyśmiewany inspektor rowerowy nie zaczął oczywiście być skuteczny od pierwszego dnia (wtedy fajnie było się pośmiać) ale poprawa dla rowerzystów jest widoczna gołym okiem. Można się nie zgadzać czy miasto powinno wspierać transport rowerowy czy nie, ale inspektorowi (nie jako osobie) ale jako funkcji w organizacji nie można zarzucić nieskuteczności czyli jak widać da się.
Tylko żeby zacząć robić to lepiej to trzeba (oczywiście nie na ślepo):
1. zacząć świadomie zarządzać zasobami ludzkimi na poziomie miasta (trzeba zwalniać i trzeba zatrudniać - chociażby biorąc pod uwagę że administracja rządowa bez żenady wrzuca samorządom nowe zadania, vide 500+)
2. zacząć lepiej płacić od pewnego poziomu kompetencji, miasto ma ogromny styk z biznesem bo to biznes wytwarza rozwiązania dla miasta (od tramwaju po system IT) i tam rozumowanie jest proste, jeżeli nasz inżynier poległ w realizacji umowy z przedstawicielem miasta (np. musieliśmy coś zrobić lepiej czyli drożej niż planowaliśmy) to rozwiązanie jest proste i oczywiste, biorę gościa z miasta. Nie wiem jaki jest budżet poszczególnych wrocławskich (czy ogólnopolskich firm) ale wiem jaki jest budżet Gminy Wrocław i jako podatnik wolę dorzucić z podatków na pensje tych, którzy te pieniądze wydają bo zależy mi na efektywności i celowości (zresztą zapisanych w ustawie).
Tommy( 16-03-22 09:34:48 #9 )
w żadnym punkcie autora planu nawet nie próbowali merytorycznie bronić ani wspierać obecni na sali dyrektorzy urzędu miejskiego
Na przykładzie zamieszania z planem rozwoju transportu we Wrocławiu, tematu kluczowego dla przyszłości funkcjonowania miasta, widać jak na dłoni dramatyczną niekompetencję ekipy Dutkiewicza.
Ci ludzie powinni być nie tylko pozbawieni funkcji ale postawieni przed sądem za niegospodarność, niedopełnianie obowiązków wynikających z regulacji prawnych dotyczących samorządów, trwonienie środków publicznych i parę innych spraw.
Tydzień temu byłem na spotkaniu gdzie wreszcie ktoś zajawił możliwość wystąpienia na drogę prawną przeciw władzom miasta. Impulsem oczywiście były protesty mieszkańców Strachocina.
Jeśli nie zmieni się we Wrocławiu władza, za kilka lat miasto stanie. Malowanie ścieżek rowerowych, czy inne tego typu małokosztowe działania problemu nmie rozwiążą. Brak konkretnych inwestycji w przebudowę układu komunikacyjnego oraz inwestycji w komunikację miejską zatka Wrocław kompletnie.
Nadal mamy wysokie notowania pijarowe, jednak pod względem jakości życia codziennego spadamy coraz niżej.
w żadnym punkcie autora planu http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19803306,wladze-mpk-krytykuja-miejski-plan-transportowy.html#ixzz43cOeo
Tommy — melo( 16-03-16 12:57:16 #8 )
ad: mmmm... czyli nie masz argumentów w obronie, wychodzisz więc wysoko, pressingiem, (#764010 / #7)
niewygodne pytania, na które nie ma odpowiedzi rodzą takie reakcje, jak Twoja. No cóż. szkoda.
melo — Tommy( 16-03-15 20:03:55 #7 )
mmmm... czyli nie masz argumentów w obronie, wychodzisz więc wysoko, pressingiem,
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że zaczynasz rozmowę sam ze sobą. Powodzenia.
Tommy — melo( 16-03-15 19:29:26 #6 )
ad: chętnie poczytam Twoje argumenty w obronie. (#763998 / #5)
mmmm... czyli nie masz argumentów w obronie, wychodzisz więc wysoko, pressingiem, ad personam... ciasnymi szufladkami...ech... :((
melo( 16-03-15 11:14:32 #5 )
chętnie poczytam Twoje argumenty w obronie.
Pozdrawiam Cię serdecznie stary druhu!
Dziś pada i wieje więc nie wychodź ze swojej małej ciasnej szufladki bo ci zmarznie nos i przewiejesz sobie uszy.
Tommy — melo( 16-03-15 11:07:01 #4 )
Miasto nie ma pomysłu na komunikację. Plan to wielki bubel.
chętnie poczytam Twoje argumenty w obronie.
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19767015,miasto-nie-ma-pomyslu-na-komunikacje-plan-to-wielkie-bubel.html?disableRedirects=true#BoxLokWrocLink
Tommy — pacjent z bullem( 16-03-13 12:59:02 #3 )
ad: Coś dla Mela, bronisz tych bezmózgów z Ratusza (#763941 / #2)
wiesz co Jerzy:)? mam podobne wrażenia, jak czytam tasiemcowe wpisy o Żiru i jego szczelaniu. Fan klub Arsenalu. No a ja jestem w fan klubie Dutkiewicza i na jedno wychodzi. Róznica polega na tym, że Wrocław buzuje i naprawdę coś zaczyna się dziać, między dzięki temu, że sie o tym mówi, a od waszego pitolenia w kółko o Żiru nawet Scholes dostaje białej gorączki.
Miej serce i patrzaj w serce, jak napisał wieszcz. A Melo pracował (może dalej pracuje, nie wiem) dla ratuszowych i bronił ich dziesiątki razy. Spieraliśmy się nieraz o kuriozalne decyzje i ruchy miejskich mędrców. Zawsze był w opozycji do mnie. Więc, Pacjent, druga uwaga: nie czytaj wybiórczo, bo patrzysz przez "pryzmat żiru", że się tak wyraże obrazowo.
pacjent z bullem — Tommy( 16-03-12 13:47:19 #2 )
ad: Coś dla Mela, bronisz tych bezmózgów z Ratusza (#763940 / #1)
Dżizas, stary. Nie sądzę, żeby melowi chciało się udowadniac, że nie jest wielbłądem, więc mam do Ciebie prośbę: zanim następnym razem coś takiego napiszesz, znajdź jeden, (słownie: jeden) przykład na to, jak melo broni bezmózgów z Ratusza. Weź również łaskawie pod uwagę również to, że nie każdy, kto nie spędza życia na udowadnianiu, że Wrocław jest w runie, broni bezmózgów z Ratusza. Bardzo Cię o to proszę, bo jak się wchodzi w sobotę z rana na Vulcan i od razu widzi taki judzący, napastliwy wpis, to naprawdę nieprzyjemnie się robi do końca weekendu. Bardzo uprzejmie Cię proszę. Dziękuję.
Tommy — melo( 16-03-12 13:15:48 #1 )
Coś dla Mela, bronisz tych bezmózgów z Ratusza
Przedstawiony mieszkańcom do konsultacji "Plan transportowy dla Wrocławia" jako priorytetowe wskazuje inwestycje już zrealizowane, opiera się na badaniach sprzed 10 lat i obiecuje mieszkańcom 143 nowych tramwajów oraz... tory na Jagodno, których nie chce prezydent.
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19754773,chaotyczny-plan-transportowy-dla-wroclawia-ponad-140-nowych.html#ixzz42gruS3rL
Tommy( 16-03-08 13:21:15 #0 )
Zachód Słońca
"Od lat żyjemy bez sprawnego systemu komunikacji publicznej, bez alternatywnej drogi dojazdu do pracy, szkoły, do domu. Tracimy w hardkorku 4 godziny dziennie, tracimy swój czas, pieniądze, zdrowie. Nasze prośby - kierowane do magistratu - o skuteczne rozwiązania pozostają bez należytego odzewu. Płacimy takie same podatki, jak pozostali wrocławianie, a zostaliśmy zepchnięci na margines miasta."
To początek lawiny. Katastrofalna polityka Dutkiewicza zaczyna przynosić owoce. Jeśli jemu i jego waflom wydawało się, że jak pozamykają i zwężą przejazdy i wszędzie wmalują rowerowe trasy, miasto cudownym sposobem się odkorkuje i zacznie zbiorowo pedałować.
Tymczasem, będzie przeciwnie: już dziś jesteśmy polską stolicą korków a będzie z roku na rok coraz gorzej. Zatkano już Wojnów i Strachocin. Zatykają się, obserwuje to z bliska od 4 lat, Maślice i Stabłowice, groteskowa "obwodnica Leśnicy" zamorduje cały Nowy Dwór. I tak dalej.
Bez wieloletnich, prowadzonych rozmachem działań, prowadzonych dwutorowo: a) przebudowy i rozbudowy układu komunikacyjnego, b) rozbudowy komunikacji miejskiej miasto stanie. I dopiero wtedy zaczną się jajca.
http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/strachocin-kowale-wojnow/a/protest-na-strachocinie-mieszkancy-zablokuja-droge-w-porannym-szczycie,9476605/