Simon Templar — pacjent z bullem( 15-12-11 14:00:55 #4 )
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760846 / #2)
Powiedz mi dlaczego ta oaza chce wyższych podatków dla tych, których praca jest wysoko ceniona?
Poruszył mówisz ważne sprawy. Partia, której politykę firmuje broniła każdego przywileju i robiła wszystko, żeby publiczne pieniądze rozsiewane były grubym sitem i nie miały szansy trafić do tych najbardziej potrzebujacych. Niskie płace w ministerstwach te e jest niczym odkrywczym. Dziwne tylko, że mówi o tym PiS. PiS, który za nazwanie tego niezwykle ważnego(jak sam napisałeś) problemu państwa Bieńkowskiej o mało co nie zlinczował.
I tyle dla mnie jest takim samym oszołomem jak Macierewicz czy Kamiński, z tą tylko różnica, że Jarosław już mu wsadził w tyłek łaskę dynamitu i przy najmniejszym niezadowoleniu społecznym spowodowanym zbyt wolnym lub nieudanym realizowaniem obietnic wyborczych podpali lont. Obciąży go cała wina za partactwo i ogłosi że wlasnie odzyskaliśmy gospodarkę.
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760844 / #1)
Człowiek firmujących podatek bankowy i podatek od obrotu w handlu oznacza wszystko inne niż umiarkowanie. Podatek dla zarabiających powyżej 10 tyś./w miesiącu to czysty skrajny socjalizm. Nie znam systemu podatkowego, w którym przy progresywnym opodatkowaniu nie ma praktycznie żadnych ulg inwestycyjnych. W mojej opinii nie jest kutasem dlatego, że zarobił, ale dlatego, że chce innym zarobienie uniemożliwić. Możesz mi wierzyć, dostatecznie długo żyłem w systemie wyższego opodatkowania dla lepiej zarabiających, żeby wiedzieć, że jest to najskuteczniejsza bariera przed wejściem do wyższej klasy średniej.
pacjent z bullem — Simon Templar( 15-12-11 09:38:09 #2 )
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760843 / #0)
Morawiecki porusza w tej rozmowie dwa bardzo poważne problemy państwa: 1) małą celność pomocy społecznej 2) trudność w znalezieniu fachowców do pracy w administracji państwowej, gdy sektor prywatny oferuje im kilku/kilkunastokrotnie wyższe zarobki. Co jest bezczelnego w przyznaniu, że jego stać na bycie ministrem, bo wcześniej na to odłożył? Prywatna firma mu tyle płaciła, to ma. Ja bym się raczej obawiał, że szczerość z jaką mówi o dysproporcji płacowej między sektorem publicznym a prywatnym i o konieczności zwiększenia zarobków w tym pierwszym, może go w pewnym momencie kosztować posadę i w ten sposób zniknie jedna z nielicznych, jeśli nie jedyna, oaza rozsądku i umiarkowania w obozie rządzącym. Tego się trzeba bać, a nie czepiać gościa, że mu dobrze płacili za robotę.
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760843 / #0)
Ja mówiłem że nie jest źle, bo umiarkowani goście w gospodarczych resortach, z wykształceniem i doswiadczeniem. To tak gwoli precyzji. I nie bardzo wiem jaki to pasztet zrobił Morawiecki do tej pory. Ze zarobił dużo siana? Faktycznie, kutas.
Ktoś tu, po prezentacji rzadu PiS wyraził opinię, że jest ok. bo jest w rządzie Morawiecki. A tu proszę jaki pasztet. I jeszcze bezczelnie mówi, że on już dość zarobił
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
Simon Templar — pacjent z bullem( 15-12-11 14:00:55 #4 )
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760846 / #2)
Powiedz mi dlaczego ta oaza chce wyższych podatków dla tych, których praca jest wysoko ceniona?
Poruszył mówisz ważne sprawy. Partia, której politykę firmuje broniła każdego przywileju i robiła wszystko, żeby publiczne pieniądze rozsiewane były grubym sitem i nie miały szansy trafić do tych najbardziej potrzebujacych. Niskie płace w ministerstwach te e jest niczym odkrywczym. Dziwne tylko, że mówi o tym PiS. PiS, który za nazwanie tego niezwykle ważnego(jak sam napisałeś) problemu państwa Bieńkowskiej o mało co nie zlinczował.
I tyle dla mnie jest takim samym oszołomem jak Macierewicz czy Kamiński, z tą tylko różnica, że Jarosław już mu wsadził w tyłek łaskę dynamitu i przy najmniejszym niezadowoleniu społecznym spowodowanym zbyt wolnym lub nieudanym realizowaniem obietnic wyborczych podpali lont. Obciąży go cała wina za partactwo i ogłosi że wlasnie odzyskaliśmy gospodarkę.
Simon Templar — M@rcin( 15-12-11 13:42:31 #3 )
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760844 / #1)
Człowiek firmujących podatek bankowy i podatek od obrotu w handlu oznacza wszystko inne niż umiarkowanie. Podatek dla zarabiających powyżej 10 tyś./w miesiącu to czysty skrajny socjalizm. Nie znam systemu podatkowego, w którym przy progresywnym opodatkowaniu nie ma praktycznie żadnych ulg inwestycyjnych. W mojej opinii nie jest kutasem dlatego, że zarobił, ale dlatego, że chce innym zarobienie uniemożliwić. Możesz mi wierzyć, dostatecznie długo żyłem w systemie wyższego opodatkowania dla lepiej zarabiających, żeby wiedzieć, że jest to najskuteczniejsza bariera przed wejściem do wyższej klasy średniej.
pacjent z bullem — Simon Templar( 15-12-11 09:38:09 #2 )
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760843 / #0)
Morawiecki porusza w tej rozmowie dwa bardzo poważne problemy państwa: 1) małą celność pomocy społecznej 2) trudność w znalezieniu fachowców do pracy w administracji państwowej, gdy sektor prywatny oferuje im kilku/kilkunastokrotnie wyższe zarobki. Co jest bezczelnego w przyznaniu, że jego stać na bycie ministrem, bo wcześniej na to odłożył? Prywatna firma mu tyle płaciła, to ma. Ja bym się raczej obawiał, że szczerość z jaką mówi o dysproporcji płacowej między sektorem publicznym a prywatnym i o konieczności zwiększenia zarobków w tym pierwszym, może go w pewnym momencie kosztować posadę i w ten sposób zniknie jedna z nielicznych, jeśli nie jedyna, oaza rozsądku i umiarkowania w obozie rządzącym. Tego się trzeba bać, a nie czepiać gościa, że mu dobrze płacili za robotę.
M@rcin — Simon Templar( 15-12-11 07:40:17 #1 )
ad: Jak się ma miliony mozna być lewicowcem (#760843 / #0)
Ja mówiłem że nie jest źle, bo umiarkowani goście w gospodarczych resortach, z wykształceniem i doswiadczeniem. To tak gwoli precyzji. I nie bardzo wiem jaki to pasztet zrobił Morawiecki do tej pory. Ze zarobił dużo siana? Faktycznie, kutas.
Simon Templar( 15-12-11 06:43:30 #0 )
Jak się ma miliony mozna być lewicowcem
Ktoś tu, po prezentacji rzadu PiS wyraził opinię, że jest ok. bo jest w rządzie Morawiecki. A tu proszę jaki pasztet. I jeszcze bezczelnie mówi, że on już dość zarobił
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/morawiecki-bogatym-nie-powinna-przyslugiwac-kwota-wolna-od-podatku,601950.html