liberałem tak, ale czy skrajnym ? Silne Państwo to nie takie które kontroluje wszystki dziedziny życia społecznego (do czego skłonności ma niestety KAczor) lae takie które umiejetnie daje narzedzia i dobre, skuteczne prawo. Podobają mi sie modele społeczne Australii czy Norwegii, gdzie Panstwo nie przeszadza obywatelowi, nie rzuca mu kłód pod nogi, ogranicza sie do uchwalania i egzekwowania prawa, gdzie instytucje Panstwowe zredukowano do tych naprawde koniecznych. Jesli uważasz się za konserwatystę, to wydaje mi się że powinieneś mieć poczucie, że obecna ekipa rządząca, pomimo składanych wczesniej deklaracji nie trzyma się pierwotnie wyznawanych wartości i przekonań. Miała byc liberalizacja gospodarki, obniżenie podatków, zmniejszenie interwencjonalizmu Panstwowego, dawnia ludziom wędki zamiast ryby - i co z tego wyszło ? Ja nie popieram w czambył wszystkiego co głosi Korwin, bardziej chodzi mi o model gospodarczy i fukcje jaka winno pełnić Państwo. Utzrymywanie przywilejów emerytalnych wybrancyh grup, dotowanie nierentownych kopaln, finansowanie upraw rzepaku i dolewnie do paliwa żeby Paria chłopska była zadowolona to Twoim zdaniem własciwa filozofia funkcjonowania Państwa ?
Problemem polski jest niestety jej historia. Nie mieliśmy niestety takich mozliwości jak Szwajcaria, Norwegia, Australia czy Kanada. Ale to nie znaczy żeby nie robic wszystkiego, zeby ten kraj postawić na nogi, a żeby to zrobić byc może potrzeba jest terapia wstrząsowa. Choc obawiamk się przez układ okragłego stołu i nie rozliczenie komuny za wczasu moze byc juz na to za późno, bo uwłaszczeni na PRL-owskim majątku i wielkie koncerny uwiły sobie zbyt wygodne gniazdko (a raczej pajęczą sieć). Uważam ,ze Polacy sa na tyle operatywnym narodem, ze poradziłiby sobie sami, byleby tylko Panstwo nie rzucało im kłód pod nogi. PO miałe te kłody likwidować a wyszło że jeszcze ich dołożyli (choćby wzrost VAT) i dlatego ten syf w końcu trzeba ogarnąć i posprrzątać !
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
GAIGEREK — Simot T.( 14-06-20 12:25:47 #0 )
skrajnym liberałem popierającym darwinizm społeczny
liberałem tak, ale czy skrajnym ? Silne Państwo to nie takie które kontroluje wszystki dziedziny życia społecznego (do czego skłonności ma niestety KAczor) lae takie które umiejetnie daje narzedzia i dobre, skuteczne prawo. Podobają mi sie modele społeczne Australii czy Norwegii, gdzie Panstwo nie przeszadza obywatelowi, nie rzuca mu kłód pod nogi, ogranicza sie do uchwalania i egzekwowania prawa, gdzie instytucje Panstwowe zredukowano do tych naprawde koniecznych. Jesli uważasz się za konserwatystę, to wydaje mi się że powinieneś mieć poczucie, że obecna ekipa rządząca, pomimo składanych wczesniej deklaracji nie trzyma się pierwotnie wyznawanych wartości i przekonań. Miała byc liberalizacja gospodarki, obniżenie podatków, zmniejszenie interwencjonalizmu Panstwowego, dawnia ludziom wędki zamiast ryby - i co z tego wyszło ? Ja nie popieram w czambył wszystkiego co głosi Korwin, bardziej chodzi mi o model gospodarczy i fukcje jaka winno pełnić Państwo. Utzrymywanie przywilejów emerytalnych wybrancyh grup, dotowanie nierentownych kopaln, finansowanie upraw rzepaku i dolewnie do paliwa żeby Paria chłopska była zadowolona to Twoim zdaniem własciwa filozofia funkcjonowania Państwa ?
Problemem polski jest niestety jej historia. Nie mieliśmy niestety takich mozliwości jak Szwajcaria, Norwegia, Australia czy Kanada. Ale to nie znaczy żeby nie robic wszystkiego, zeby ten kraj postawić na nogi, a żeby to zrobić byc może potrzeba jest terapia wstrząsowa. Choc obawiamk się przez układ okragłego stołu i nie rozliczenie komuny za wczasu moze byc juz na to za późno, bo uwłaszczeni na PRL-owskim majątku i wielkie koncerny uwiły sobie zbyt wygodne gniazdko (a raczej pajęczą sieć). Uważam ,ze Polacy sa na tyle operatywnym narodem, ze poradziłiby sobie sami, byleby tylko Panstwo nie rzucało im kłód pod nogi. PO miałe te kłody likwidować a wyszło że jeszcze ich dołożyli (choćby wzrost VAT) i dlatego ten syf w końcu trzeba ogarnąć i posprrzątać !