ad: po co rozmawiali o tym w knajpie (#746496 / #7)
wedlug mnie tak, rozmowa byla wedlug mnie nielegalna, dotyczyla handlu wpisami do umowy NBP (RPP) za glowe ministra finansow. Fakt ze od dawna mowi sie iz Tusk przez swoje durne zachowanie zniechecil do siebie olbrzymia czesc sluzb specjalnych (nie tylko ABW) moze tylko sugerowac dlaczego ta rozmowa nie odbyla sie w miejscu "bezpiecznym".
naprazde nie rozumiesz przekazu - "ok umozliwiamy NBS skup akcji/obligacji z drugiej reki ale wy usuwacie Rostowskiego"
zeby bylo smieszniej niebawem takie zapisy sie znajduja (2 miesiace pozniej) w zapisach ustawy a nieco pozniej Rostowski odchodzi. Naprawde jestes tak slepy ze twierdzisz iz dalej wszystko jest ok??
co do mojego skrotu myslowego PO skupuje akcje/obligacje a potem je odsprzedaje nie jest dziwny, po prostu tak sie zdobywa pieniadze na kampanie prawda??
Czy fakt, że rozmowa odbyła się w restauracji zmienia coś pod względem prawnym? Wypisujesz bzdury bez ładu i składu i okraszasz to jeszcze wzmianką o Tarasiewiczu. Bezsens i tyle.
ad: a chociazby w tym momencie jak rozmawia ze soba minister i prezes NBP rozmawiaja o wykupie akcji (nie znam lepszego mechanizmu wyprowadzenia kasy z NBP w prywatne rece)rozmawiajac przy tym o zmianie stolka przez innego ministra (takie male cos za cos)
zastanow sie po co rozmawiali o tym w knajpie po pijaku, jakby to bylo wszystko jak trzeba to sadze ze rozmawialiby w miejscu ktorego nikt by nie podsluchal w wiekszym gronie i na trzezwo, tylko jak wtedy zadac za wprowadzenie tych przepisow glowy Rostowskiego?? no kurwa glupio troche no nie??
a mnie np. o wiele bardziej ciekawi jak to jest że mamy do czynienia ze spapraną akcją ABW (wystarczyło w normalnej procedurze uzyskać nakaz sądowy o chłopcy ze Wprost mogliby sobie krzyczeć cokolwiek) i brakiem jakiegokolwiek oświadczenia ze strony ABW lub nadzorującego ich ministra spraw wewnętrznych. Ale najbardziej mnie na świecie ciekawi dlaczego szeroko pojęte srodowisko dziennikarskie nie rozumie że oprócz Prawa Prasowego istnieje jeszcze art. 304 kpk, który nakazuje każdemu obywatelowi w tym kraju który poweźmie info i popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu powiadomić organa ścigania. I co robi cynicznie Wprost => dozuje wszystkim wiedzę która posiada celem dociągnięcia do kolejnego numeru, żeby sprzedaż zwiększyć, zasłaniając się art.15 Prawa Prasowego. A całe środowiasko jak jeden mąż staje za nimi murem, pisząc o zamachu na wolność słowa. A co kurwa z zamachem na praworządność (304 kpk)?!?!?!
i jeszcze słysze co chwila jednego pismaka z drugim "My się absolutnie nie stawiamy ponad prawem, ale..." Kurwa jak słysze to ale to mnie się flaki przewracają. Kim on kurwa jest jeden z drugim pismakiem żeby decydować o czym można informować teraz, a o czym za tydzień? Banda zakłamanych zjebów, jedni warci drugich....
A wystarczyło skierować do sądu wniosek o wydanie nakazu wydania nośników elektronicznych i byłoby po sprawie
a chociazby w tym momencie jak rozmawia ze soba minister i prezes NBP rozmawiaja o wykupie akcji (nie znam lepszego mechanizmu wyprowadzenia kasy z NBP w prywatne rece)rozmawiajac przy tym o zmianie stolka przez innego ministra (takie male cos za cos)
W tym tkwi problem. Słowa nie zrozumiałeś z tego o czym mówili a chcesz ferować wyroki. To rozmawiają o mechanizmach regulacji rynku finansowego, a tyś zrozumiał, że Tusk ma kupić obligacje, a Belka za publiczne pieniądze od niego po wyższej cenie je odkupi. Ręce kurwa opadają.
inna sprawa ze skoro prezes NBP mowil Tuskowi ze OLT i powiazana z nimi AG to jest piramida finansowa a Donald nic z tym nie zrobil to zapytaj sie ludzi ktorzy w AG utopili oszczednosci calego zycie kim on jest
bo oni nie wiedzieli a on wiedzial... ale syn pracowal w OLT przeciez
inna sprawa ze skoro prezes NBP mowil Tuskowi ze OLT i powiazana z nimi AG to jest piramida finansowa a Donald nic z tym nie zrobil to zapytaj sie ludzi ktorzy w AG utopili oszczednosci calego zycie kim on jest
bo oni nie wiedzieli a on wiedzial... ale syn pracowal w OLT przeciez
ad: swoja droga ciekawe jest to ze nie uwazasz za bandytow ludzi ktorzy robia przekrety na najwyzszych szczeblach w Panstwie zeby wyciagnac kase dla siebie (#746486 / #0)
a chociazby w tym momencie jak rozmawia ze soba minister i prezes NBP rozmawiaja o wykupie akcji (nie znam lepszego mechanizmu wyprowadzenia kasy z NBP w prywatne rece)rozmawiajac przy tym o zmianie stolka przez innego ministra (takie male cos za cos)
wyobraz sobie ze PO kupuje akcje/obligacje SP za xPLN a troche pozniej NBP skupuje je za x+yPLN - naprawde tak trudno??
swoja droga ciekawe jest to ze nie uwazasz za bandytow ludzi ktorzy robia przekrety na najwyzszych szczeblach w Panstwie zeby wyciagnac kase dla siebie
W którym fragmencie rozmowy Belki z Sienkiewiczem dochodzi do "robienia przekrętów"?
Rzucasz jakieś oskarżenie nie mające podstaw w faktach.
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
pacjent z bullem — M@rcin( 14-06-19 18:37:56 #9 )
#5
Święte słowa.
unusmultorum — Simon T.( 14-06-19 16:33:30 #8 )
ad: po co rozmawiali o tym w knajpie (#746496 / #7)
wedlug mnie tak, rozmowa byla wedlug mnie nielegalna, dotyczyla handlu wpisami do umowy NBP (RPP) za glowe ministra finansow. Fakt ze od dawna mowi sie iz Tusk przez swoje durne zachowanie zniechecil do siebie olbrzymia czesc sluzb specjalnych (nie tylko ABW) moze tylko sugerowac dlaczego ta rozmowa nie odbyla sie w miejscu "bezpiecznym".
naprazde nie rozumiesz przekazu - "ok umozliwiamy NBS skup akcji/obligacji z drugiej reki ale wy usuwacie Rostowskiego"
zeby bylo smieszniej niebawem takie zapisy sie znajduja (2 miesiace pozniej) w zapisach ustawy a nieco pozniej Rostowski odchodzi. Naprawde jestes tak slepy ze twierdzisz iz dalej wszystko jest ok??
co do mojego skrotu myslowego PO skupuje akcje/obligacje a potem je odsprzedaje nie jest dziwny, po prostu tak sie zdobywa pieniadze na kampanie prawda??
Simon T. — unusmultorum( 14-06-19 15:49:39 #7 )
po co rozmawiali o tym w knajpie
Czy fakt, że rozmowa odbyła się w restauracji zmienia coś pod względem prawnym? Wypisujesz bzdury bez ładu i składu i okraszasz to jeszcze wzmianką o Tarasiewiczu. Bezsens i tyle.
unusmultorum — Simon T.( 14-06-19 15:36:55 #6 )
ad: a chociazby w tym momencie jak rozmawia ze soba minister i prezes NBP rozmawiaja o wykupie akcji (nie znam lepszego mechanizmu wyprowadzenia kasy z NBP w prywatne rece)rozmawiajac przy tym o zmianie stolka przez innego ministra (takie male cos za cos)
zastanow sie po co rozmawiali o tym w knajpie po pijaku, jakby to bylo wszystko jak trzeba to sadze ze rozmawialiby w miejscu ktorego nikt by nie podsluchal w wiekszym gronie i na trzezwo, tylko jak wtedy zadac za wprowadzenie tych przepisow glowy Rostowskiego?? no kurwa glupio troche no nie??
Tarasiewicz na premiera !!!
M@rcin( 14-06-19 15:20:44 #5 )
a mnie np. o wiele bardziej ciekawi jak to jest że mamy do czynienia ze spapraną akcją ABW (wystarczyło w normalnej procedurze uzyskać nakaz sądowy o chłopcy ze Wprost mogliby sobie krzyczeć cokolwiek) i brakiem jakiegokolwiek oświadczenia ze strony ABW lub nadzorującego ich ministra spraw wewnętrznych. Ale najbardziej mnie na świecie ciekawi dlaczego szeroko pojęte srodowisko dziennikarskie nie rozumie że oprócz Prawa Prasowego istnieje jeszcze art. 304 kpk, który nakazuje każdemu obywatelowi w tym kraju który poweźmie info i popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu powiadomić organa ścigania. I co robi cynicznie Wprost => dozuje wszystkim wiedzę która posiada celem dociągnięcia do kolejnego numeru, żeby sprzedaż zwiększyć, zasłaniając się art.15 Prawa Prasowego. A całe środowiasko jak jeden mąż staje za nimi murem, pisząc o zamachu na wolność słowa. A co kurwa z zamachem na praworządność (304 kpk)?!?!?!
i jeszcze słysze co chwila jednego pismaka z drugim "My się absolutnie nie stawiamy ponad prawem, ale..." Kurwa jak słysze to ale to mnie się flaki przewracają. Kim on kurwa jest jeden z drugim pismakiem żeby decydować o czym można informować teraz, a o czym za tydzień? Banda zakłamanych zjebów, jedni warci drugich....
A wystarczyło skierować do sądu wniosek o wydanie nakazu wydania nośników elektronicznych i byłoby po sprawie
Simon T. — unusmultorum( 14-06-19 15:16:25 #4 )
a chociazby w tym momencie jak rozmawia ze soba minister i prezes NBP rozmawiaja o wykupie akcji (nie znam lepszego mechanizmu wyprowadzenia kasy z NBP w prywatne rece)rozmawiajac przy tym o zmianie stolka przez innego ministra (takie male cos za cos)
W tym tkwi problem. Słowa nie zrozumiałeś z tego o czym mówili a chcesz ferować wyroki. To rozmawiają o mechanizmach regulacji rynku finansowego, a tyś zrozumiał, że Tusk ma kupić obligacje, a Belka za publiczne pieniądze od niego po wyższej cenie je odkupi. Ręce kurwa opadają.
unusmultorum — Simon T.( 14-06-19 13:59:33 #3 )
inna sprawa ze skoro prezes NBP mowil Tuskowi ze OLT i powiazana z nimi AG to jest piramida finansowa a Donald nic z tym nie zrobil to zapytaj sie ludzi ktorzy w AG utopili oszczednosci calego zycie kim on jest
bo oni nie wiedzieli a on wiedzial... ale syn pracowal w OLT przeciez
unusmultorum — Simon T.( 14-06-19 13:59:33 #2 )
inna sprawa ze skoro prezes NBP mowil Tuskowi ze OLT i powiazana z nimi AG to jest piramida finansowa a Donald nic z tym nie zrobil to zapytaj sie ludzi ktorzy w AG utopili oszczednosci calego zycie kim on jest
bo oni nie wiedzieli a on wiedzial... ale syn pracowal w OLT przeciez
unusmultorum — Simon T.( 14-06-19 13:54:05 #1 )
ad: swoja droga ciekawe jest to ze nie uwazasz za bandytow ludzi ktorzy robia przekrety na najwyzszych szczeblach w Panstwie zeby wyciagnac kase dla siebie (#746486 / #0)
a chociazby w tym momencie jak rozmawia ze soba minister i prezes NBP rozmawiaja o wykupie akcji (nie znam lepszego mechanizmu wyprowadzenia kasy z NBP w prywatne rece)rozmawiajac przy tym o zmianie stolka przez innego ministra (takie male cos za cos)
wyobraz sobie ze PO kupuje akcje/obligacje SP za xPLN a troche pozniej NBP skupuje je za x+yPLN - naprawde tak trudno??
Simon T. — unusmultorum( 14-06-19 13:03:06 #0 )
swoja droga ciekawe jest to ze nie uwazasz za bandytow ludzi ktorzy robia przekrety na najwyzszych szczeblach w Panstwie zeby wyciagnac kase dla siebie
W którym fragmencie rozmowy Belki z Sienkiewiczem dochodzi do "robienia przekrętów"?
Rzucasz jakieś oskarżenie nie mające podstaw w faktach.