Ale pomimo wszystko, widząc co się dzieje wolałbym chyba jednak Kaczym niz Donaldyzm (=cynizm) w obecnym wydaniu.
a czymże się kaczyzm różni od donaldyzmu, drogi Gajgrze?
Stopień cynizmu jest porównywalny, starczy przywołać koalicje ("dla dobra Polski") z faszystami z LPR i gwałcicielami z Samoobrony. Albo targi posła Lipińskiego z Renatą Beger, równiez onegdaj nagrane i nawet sfilmowane.
Kaczyzmowi zawdzięczamy równiez na przykład bodaj półtora roku bez operacji przeszczepów, po aferze dr G. Ile ludzi zmarło przez to? zapewne wielu.
Kaczyzmowi zawdzięczamy rozwalnie siatki informatorów wywiadu, po ujawnianiu list przez Antoniego. Polscy żołnierze stracili część ochrony wywiadowczej, część informatorów zabito, część wyłapano, dziś bardzo trudno jest kogokolwiei werbować. Nawet bolszewicy po rewolucji nie ujawniali list agentów rosyjskich.
I temu podobne. Fenomenem pijarowskim jest to, że kaczystom udało się wykreować wizerunek moralnie lepszych, bardziej wzmożonych patriotycznie. Wielu te brednie kupuje.
Lechu nie był. Jarek bywa, bo wykazuje pewne cechy psychopaty. Ale nawet pomimo tego nie wiem czy nie wolałbym go obecnie niż Pinokia Donalda. Ludzie boja sie fanatyzmu, a Jarek i jego otoczenie niestety takie inklinacje przejawia. I niestety ale otoczył sie samimi włazidupami i obłudnikami , a w miare wartościowi politycy z wcześiejszego zaplecza odeszli (głównie do Solidarnej Polski).
Myślę że na PiS zagłosowałoby więcej ludzie gdyby nie ten ideoogiczny fanatyzm i włażenie w tyłek Rydzykowi, no ale widzć taki urok PiSu. Ja na nich nie zagłosuje, bo choc w kwestiach światoglądowych i historycznych mamy częściowo po drodze, to jednak w kwestiach gospodarczych na lewicowo-populistyczne chasła sie nie łapię - tu nacznie bliżej mi do Thatscher-yzmu niż do Kaczyzmu !! Ale pomimo wszystko, widząc co się dzieje wolałbym chyba jednak Kaczym niz Donaldyzm (=cynizm) w obecnym wydaniu.
Nie, no ale ogólnie jest coś takiego w narodzie. Szczególnie w naszym regionie (zresztą wystarczy mi to co mam u siebie w robocie), bo jak byłem na wakacjach na Podhalu w zeszłym roku to wrażenie miałem odbicia sytuacji w zwierciadle.
Tak swoją drogą, poprosiłbym rzeczników obecnie miłościwie panującego nam układu o wypunktowanie choć tych największych przewinień rządu PIS z lat 2005-2007.
Na pewno znajdzie się takich wielu, a listą taką można zapewne sypnąć z łatwością z rękawa tym bardziej, że powszechną wiedzą jest iż głównym spoiwem jedności koalicji strachu jest wciąż konieczność zablokowania talibów z PIS przed dojściem do władzy a zatem zapewne konieczność zablokowania jakichś konkretnych ich działań.
Mimo nieco ironicznego wstępu, to mnie szczerze interesuje ponieważ niezmiennie dziwię się panicznym reakcjom ludzi na możliwość powrotu Kaczyńskiego do władzy.
Taką informację możnaby zestawić z osiągnięciami innych ekip jakie trudziły się i trudzą w służbie naszemu państwu i jego obywatelom (tu z powrotem wracam do ironii - to tak dla wyjaśnienia, żebyśmy się dobrze wszyscy rozumieli).
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
Tommy — GAIGEREK( 14-06-18 13:19:20 #5 )
Ale pomimo wszystko, widząc co się dzieje wolałbym chyba jednak Kaczym niz Donaldyzm (=cynizm) w obecnym wydaniu.
a czymże się kaczyzm różni od donaldyzmu, drogi Gajgrze?
Stopień cynizmu jest porównywalny, starczy przywołać koalicje ("dla dobra Polski") z faszystami z LPR i gwałcicielami z Samoobrony. Albo targi posła Lipińskiego z Renatą Beger, równiez onegdaj nagrane i nawet sfilmowane.
Kaczyzmowi zawdzięczamy równiez na przykład bodaj półtora roku bez operacji przeszczepów, po aferze dr G. Ile ludzi zmarło przez to? zapewne wielu.
Kaczyzmowi zawdzięczamy rozwalnie siatki informatorów wywiadu, po ujawnianiu list przez Antoniego. Polscy żołnierze stracili część ochrony wywiadowczej, część informatorów zabito, część wyłapano, dziś bardzo trudno jest kogokolwiei werbować. Nawet bolszewicy po rewolucji nie ujawniali list agentów rosyjskich.
I temu podobne. Fenomenem pijarowskim jest to, że kaczystom udało się wykreować wizerunek moralnie lepszych, bardziej wzmożonych patriotycznie. Wielu te brednie kupuje.
ogi
tiger — Gaiger( 14-06-17 15:31:52 #4 )
A mi się wydaje że ludzi bardziej odpycha oszołom Antoni. Aż dziwne że Jarosław go dalej trzyma u swojego boku.
GAIGEREK — tokaj( 14-06-17 15:27:19 #3 )
czy Kaczyński jest Straszny ?
Lechu nie był. Jarek bywa, bo wykazuje pewne cechy psychopaty. Ale nawet pomimo tego nie wiem czy nie wolałbym go obecnie niż Pinokia Donalda. Ludzie boja sie fanatyzmu, a Jarek i jego otoczenie niestety takie inklinacje przejawia. I niestety ale otoczył sie samimi włazidupami i obłudnikami , a w miare wartościowi politycy z wcześiejszego zaplecza odeszli (głównie do Solidarnej Polski).
Myślę że na PiS zagłosowałoby więcej ludzie gdyby nie ten ideoogiczny fanatyzm i włażenie w tyłek Rydzykowi, no ale widzć taki urok PiSu. Ja na nich nie zagłosuje, bo choc w kwestiach światoglądowych i historycznych mamy częściowo po drodze, to jednak w kwestiach gospodarczych na lewicowo-populistyczne chasła sie nie łapię - tu nacznie bliżej mi do Thatscher-yzmu niż do Kaczyzmu !! Ale pomimo wszystko, widząc co się dzieje wolałbym chyba jednak Kaczym niz Donaldyzm (=cynizm) w obecnym wydaniu.
tokaj — melo( 14-06-17 13:19:50 #2 )
ad: (#746399 / #1)
Nie, no ale ogólnie jest coś takiego w narodzie. Szczególnie w naszym regionie (zresztą wystarczy mi to co mam u siebie w robocie), bo jak byłem na wakacjach na Podhalu w zeszłym roku to wrażenie miałem odbicia sytuacji w zwierciadle.
melo( 14-06-17 11:42:27 #1 )
"dziwię się panicznym reakcjom ludzi na możliwość powrotu Kaczyńskiego do władzy"
Tu na Vulcanie takie były?
tokaj( 14-06-17 11:35:26 #0 )
Dlaczego Kaczyński jest straszny?
Tak swoją drogą, poprosiłbym rzeczników obecnie miłościwie panującego nam układu o wypunktowanie choć tych największych przewinień rządu PIS z lat 2005-2007.
Na pewno znajdzie się takich wielu, a listą taką można zapewne sypnąć z łatwością z rękawa tym bardziej, że powszechną wiedzą jest iż głównym spoiwem jedności koalicji strachu jest wciąż konieczność zablokowania talibów z PIS przed dojściem do władzy a zatem zapewne konieczność zablokowania jakichś konkretnych ich działań.
Mimo nieco ironicznego wstępu, to mnie szczerze interesuje ponieważ niezmiennie dziwię się panicznym reakcjom ludzi na możliwość powrotu Kaczyńskiego do władzy.
Taką informację możnaby zestawić z osiągnięciami innych ekip jakie trudziły się i trudzą w służbie naszemu państwu i jego obywatelom (tu z powrotem wracam do ironii - to tak dla wyjaśnienia, żebyśmy się dobrze wszyscy rozumieli).