Zatrudnic trenera, który będzie potrafił stworzyć z tych ludzi drużynę. Urlep potrafił takie coś zrobić, Winnicki jak na razie nie potrafi.
Bo z tych ludzi co są teraz da sie to zrobić drużyne.
Zielony, DOmino, Ado, Giedra, SKiba, Wiekiera, Ray, Kul i Marciulonis pod Urlepem na pewno tworzyliby drużyne. NIe wiem jak Amerykanie, szczególnie Jones.
a czy ktoś z was ma pomysł jak uzdrowić nasz zespół? żeby stał się drużyną i zaczął grać z zaangażowaniem?
do tego jest potrzebnych więcej graczy z Polski lub związanych z tym klubem.a takich graczy nie widać na polskim rynku.
potrzebne jest całkowite przemeblowanie składu .. tylko jak to zrobić żeby w tym roku zdobyć mistrzostwo i obronić udział w eurolidze??
swawolny dyzio: masz chyba problemy z interpretacja tekstu kolego. ray to dla mnie jeden z najlepszych rozgrywajacych, bardzo go szanuje i nie wyobrazam sobie gry bez niego. ale nawet on sam, gdyby nawet co mecz rozgrywal mecz zycia nie zmieni nastawienia do gry kolegow z zespolu. przypuszczam, ze widziales mecz w pireusie. ray gral ok, najlepiej jak tylko mogl po tej paskudnej kontuzji, a reszta? jones? no po prostu "rewelacja"! holcomb? "super"! slask przestal byc DRUZYNA dla mnie. czakam teraz na jakis ruch wroclawskich dzialaczy i trenerow, ktorzy sprawia ze bez wstretu bede mogl o nich mowic i cos co zaciagnie mnie do ludowej/orbity bo jak na razie nigdzie sie nie wybieram!!!
Wystarczy, jak Ray nie bedzie w goopi sposob tracil 5 pilek na mecz, i bedzie dobrze. Strata Gregova i cielecy wzrok skierowany na Macka byly fantastyczne. Stracilem pilke? OK, robie wszytsko, aby po moim bledzie zespol nie stracil punktow. Gregov stal i patrzyl. Na szczescie "postoi" jeszcze tylko do 22.XII, a potem Gregov pierdut:)
Drogi kolego,
jesli uwazasz, ze brak Miglinieksa (czy generalnie pierwszego rozgrywajacego) ma niewielki wplyw na druzyne, to sam sobie wystawiasz ocene. Zmiana gry o 100% (co to znaczy?) nie jest zupelnie potrzebna. Wystarczy o 10% - tzn rzucamy 10% wiecej punktow a tracimy o 10% mniej.
Jesli zas uwazasz, ze kibice nie przyszli na mecz, bo byl to protest przeciw wywaleniu Lugo, to takimi stwierdzeniami wzbudzasz tylko radosny rechot.
brak chemii to problem slaska. wspanialy pan s na spolke z jeszcze wspanialszym panem w wywalili pozytywnego lugo a zostawili negatywna postac- rownie wspanialego jak w/w- holcomba. inaczej trudno wytlumaczyc ostatnie wyniki. tyle dobrych nazwisk i nic. i nie ma co mowic ze jak wroci ray to wszystko bedzie ok. z calym szacunkiem do tego swietnego playmakera, on sam nie zmaini gry o 100%!! a tak na marginiesie- w prasie dzis byl text, ze kibicow bylo malo bo malysz skakal. dobry dowcip! nie bylo kibicow bo to byla ich odpowiedz na polityke kadrowa wspanialego pana s! burak!
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
filianek( 02-12-14 12:32:56 #6 )
Jak uzdrowić?
Zatrudnic trenera, który będzie potrafił stworzyć z tych ludzi drużynę. Urlep potrafił takie coś zrobić, Winnicki jak na razie nie potrafi.
Bo z tych ludzi co są teraz da sie to zrobić drużyne.
Zielony, DOmino, Ado, Giedra, SKiba, Wiekiera, Ray, Kul i Marciulonis pod Urlepem na pewno tworzyliby drużyne. NIe wiem jak Amerykanie, szczególnie Jones.
adomajtka( 02-12-14 12:19:03 #5 )
a czy ktoś z was ma pomysł jak uzdrowić nasz zespół? żeby stał się drużyną i zaczął grać z zaangażowaniem?
do tego jest potrzebnych więcej graczy z Polski lub związanych z tym klubem.a takich graczy nie widać na polskim rynku.
potrzebne jest całkowite przemeblowanie składu .. tylko jak to zrobić żeby w tym roku zdobyć mistrzostwo i obronić udział w eurolidze??
boombastic( 02-12-14 11:28:49 #4 )
swawolny dyzio: masz chyba problemy z interpretacja tekstu kolego. ray to dla mnie jeden z najlepszych rozgrywajacych, bardzo go szanuje i nie wyobrazam sobie gry bez niego. ale nawet on sam, gdyby nawet co mecz rozgrywal mecz zycia nie zmieni nastawienia do gry kolegow z zespolu. przypuszczam, ze widziales mecz w pireusie. ray gral ok, najlepiej jak tylko mogl po tej paskudnej kontuzji, a reszta? jones? no po prostu "rewelacja"! holcomb? "super"! slask przestal byc DRUZYNA dla mnie. czakam teraz na jakis ruch wroclawskich dzialaczy i trenerow, ktorzy sprawia ze bez wstretu bede mogl o nich mowic i cos co zaciagnie mnie do ludowej/orbity bo jak na razie nigdzie sie nie wybieram!!!
bart — boombastic( 02-12-09 11:11:30 #3 )
Wystarczy, jak Ray nie bedzie w goopi sposob tracil 5 pilek na mecz, i bedzie dobrze. Strata Gregova i cielecy wzrok skierowany na Macka byly fantastyczne. Stracilem pilke? OK, robie wszytsko, aby po moim bledzie zespol nie stracil punktow. Gregov stal i patrzyl. Na szczescie "postoi" jeszcze tylko do 22.XII, a potem Gregov pierdut:)
email: Witam @ll V.
tomek(alias: uszat) — SD( 02-12-09 11:06:16 #2 )
Dyziek - 100% racji. Nie skomentowałem wpisu pana b., bo przeszkodził mi w tym głośny (i tradosny) rechot.
Swawolny Dyzio — boombastic( 02-12-09 10:36:54 #1 )
Drogi kolego,
jesli uwazasz, ze brak Miglinieksa (czy generalnie pierwszego rozgrywajacego) ma niewielki wplyw na druzyne, to sam sobie wystawiasz ocene. Zmiana gry o 100% (co to znaczy?) nie jest zupelnie potrzebna. Wystarczy o 10% - tzn rzucamy 10% wiecej punktow a tracimy o 10% mniej.
Jesli zas uwazasz, ze kibice nie przyszli na mecz, bo byl to protest przeciw wywaleniu Lugo, to takimi stwierdzeniami wzbudzasz tylko radosny rechot.
boombastic( 02-12-09 10:23:12 #0 )
brak chemii
brak chemii to problem slaska. wspanialy pan s na spolke z jeszcze wspanialszym panem w wywalili pozytywnego lugo a zostawili negatywna postac- rownie wspanialego jak w/w- holcomba. inaczej trudno wytlumaczyc ostatnie wyniki. tyle dobrych nazwisk i nic. i nie ma co mowic ze jak wroci ray to wszystko bedzie ok. z calym szacunkiem do tego swietnego playmakera, on sam nie zmaini gry o 100%!! a tak na marginiesie- w prasie dzis byl text, ze kibicow bylo malo bo malysz skakal. dobry dowcip! nie bylo kibicow bo to byla ich odpowiedz na polityke kadrowa wspanialego pana s! burak!