Ciesze się, że w krótkim czasie samodzielnie przeszedłeś od:
13:24 "Powtarzam: tylko biznesowa i organizacyjna normalność przyciągnie ludzi na trybuny"
16:19 "Jak mówię: powodów jest wiele. Nie tylko sam budżet i >>igrzyska<<"
Generalnie jest OK, tylko wpisy masz (jak na mój gust) przydługie.
aryzykuję tezę, że rozbuchany budżet bardziej przyciągnie widownie
Bartix, sporo rozmawialem z roznymi ludzmi, niegdyÅ› zapalonymi kibicami (jak ja).
Moze ja się obracam w jakichś patologicznych kręgach ale nikt z nas na mecze Sląska nie cbodzi, póki nie będzie to normalne, sensowne prowadzone przedsięwzięcie, a nie finansowa kula u nogi miasta.
Może człowiek z czasem dojrzewa do nieco innego myślenia o świecie.
To jest splot czynników, tacy, jak ja, rezygnują obecnie z chodzenia na stadion, sporo ludzi rezygnuje też z powodu wyimaginowanej albo realnej (jest i tak i tak) promocji politycznej. Sam to widziałem, bodaj na Helsingborgu, kiedy cała trybuna zajęta była czczeniem bohaterów patriotycznych. Ja tego nie chcę na stadionie i wiele tysięcy (tak, Bart, tysięcy) ludzi myśli podobnie. Oni też nie przyjdą.
I są jeszcze inne powody. Przez rok pisałem, trepowany za to tutaj niemiłosiernie, o fatalnym systemie sprzedaży biletów. Poprawił się, ale mleko się rozlało. Znów: dużo ludzi pamięta tamte groteskowe zasady i nie wglębia się w analizy, jak jest teraz. Realia są brutalne: klub powinien z biletami w pysku latać za kibicami. Czy się to komuś podoba czy nie.
Do tego dochodzą uregulowania prawne na szczeblu prawodawstwa krajowego: obowiązek podawania danych osobowych zniechęca kolejne zastępy kibiców.
Jak mówię: powodów jest wiele. Nie tylko sam budżet i "igrzyska".
ale... wycofam się już z dyskusji, zaraz pojawią się znów kolejne nominacje, bo, zdaje się, łatwiej jest problemów nie dostrzegać niż je rozwiązywać.
Dodam jeszcze na koniec Bartix, że wymiernym efektem "paradygmatu piłki nożnej" w którym, jakoby (cytuję Słońce sprzed lat) żyjemy, będzie uciążliwe niedoiwestowanie miejskiej infrastruktury, które znacząco obniży komfort codziennego życia. Wrocław staje w miejscu, per saldo się cofa, i niech Cię nie zwiodą wizerunkowe napięte inwestycje i hurra PR. Problemy komunikacyjne nie będą rozwiązane, za to skutecznie są spiętrzane.
Takie spostrzeżenia leżą u podstaw mojej niechęci do klubu piłkarskiego funkcjonującego w obecnym kształcie. Za co, niestety, dostaje się tutaj minusy.
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
Bartix — Tommy( 15-02-20 17:13:35 #3 )
Ciesze się, że w krótkim czasie samodzielnie przeszedłeś od:
13:24 "Powtarzam: tylko biznesowa i organizacyjna normalność przyciągnie ludzi na trybuny"
16:19 "Jak mówię: powodów jest wiele. Nie tylko sam budżet i >>igrzyska<<"
Generalnie jest OK, tylko wpisy masz (jak na mój gust) przydługie.
Tommy — Bartix( 15-02-20 16:19:45 #2 )
aryzykuję tezę, że rozbuchany budżet bardziej przyciągnie widownie
Bartix, sporo rozmawialem z roznymi ludzmi, niegdyÅ› zapalonymi kibicami (jak ja).
Moze ja się obracam w jakichś patologicznych kręgach ale nikt z nas na mecze Sląska nie cbodzi, póki nie będzie to normalne, sensowne prowadzone przedsięwzięcie, a nie finansowa kula u nogi miasta.
Może człowiek z czasem dojrzewa do nieco innego myślenia o świecie.
To jest splot czynników, tacy, jak ja, rezygnują obecnie z chodzenia na stadion, sporo ludzi rezygnuje też z powodu wyimaginowanej albo realnej (jest i tak i tak) promocji politycznej. Sam to widziałem, bodaj na Helsingborgu, kiedy cała trybuna zajęta była czczeniem bohaterów patriotycznych. Ja tego nie chcę na stadionie i wiele tysięcy (tak, Bart, tysięcy) ludzi myśli podobnie. Oni też nie przyjdą.
I są jeszcze inne powody. Przez rok pisałem, trepowany za to tutaj niemiłosiernie, o fatalnym systemie sprzedaży biletów. Poprawił się, ale mleko się rozlało. Znów: dużo ludzi pamięta tamte groteskowe zasady i nie wglębia się w analizy, jak jest teraz. Realia są brutalne: klub powinien z biletami w pysku latać za kibicami. Czy się to komuś podoba czy nie.
Do tego dochodzą uregulowania prawne na szczeblu prawodawstwa krajowego: obowiązek podawania danych osobowych zniechęca kolejne zastępy kibiców.
Jak mówię: powodów jest wiele. Nie tylko sam budżet i "igrzyska".
Bartix — Tommy( 15-02-20 16:08:31 #1 )
ad: lud chce igrzysk (#753491 / #0)
Zaryzykuję tezę, że rozbuchany budżet bardziej przyciągnie widownie.
Nie twierdzę jednak, że tędy droga.
Tommy — Bartix( 15-02-20 15:55:37 #0 )
lud chce igrzysk
ale... wycofam się już z dyskusji, zaraz pojawią się znów kolejne nominacje, bo, zdaje się, łatwiej jest problemów nie dostrzegać niż je rozwiązywać.
Dodam jeszcze na koniec Bartix, że wymiernym efektem "paradygmatu piłki nożnej" w którym, jakoby (cytuję Słońce sprzed lat) żyjemy, będzie uciążliwe niedoiwestowanie miejskiej infrastruktury, które znacząco obniży komfort codziennego życia. Wrocław staje w miejscu, per saldo się cofa, i niech Cię nie zwiodą wizerunkowe napięte inwestycje i hurra PR. Problemy komunikacyjne nie będą rozwiązane, za to skutecznie są spiętrzane.
Takie spostrzeżenia leżą u podstaw mojej niechęci do klubu piłkarskiego funkcjonującego w obecnym kształcie. Za co, niestety, dostaje się tutaj minusy.