Sportowy Vulcan - Forum dyskusyjne

Sportowy Vulcan

FORUM VULCANUM



Dostęp do logowania dla starszych przeglądarek: zaloguj

Aktualna intensywność nasłuchu: 5

ad: (#751641)

BartixTommy( 14-12-19 07:51:06 #10 )

ad: (#751662 / #8)

Ronaldo (Krystyna) wybitny piłkarz jest? Jest.
Oszust, nurek i krętacz jest? Jest.

Odnośnie biznesu. Ja z kolei nie rozumiem jak można stawiać piłce nożnej biznes jako wzór przestrzegania jakichkolwiek zasad.
Aha... i bardzo Cie proszÄ™, nie pytaj mnie czy prowadzÄ™ biznes ;-)


pacjent z bullemTommy( 14-12-19 00:32:58 #9 )

ad: (#751662 / #8)

A tacy, dajmy na to, Rummenigge, Magath i Mathaus to są wybitni i legendarni piłkarze czy nie są? W fazie grupowej MŚ w 1982 brali udział wspólnie z kolegami z reprezentacji własnej oraz Austrii udział w niezwykle ordynarnym przekręcie dla własnych awansów kosztem Algierii. Przy zaplanowanej z góry i przeprowadzonej na zimno ustawce w meczu przeciw sobie, spontaniczne machnięcie ręką Henia to naprawdę małe miki.


TommyBartix( 14-12-18 23:54:54 #8 )

ad: (#751655 / #3)

Nie rozumiemy siÄ™ chyba....
Ja też przekraczam notorycznie prędkość, poszedłeś w skojarzeniach w kompletne maliny.

Może więc tak:
1. Słowa się dewaluują. Kiedyś galeria to było miejsce na dzieła sztuki, dziś to miejsce, gdzie sprzedaje się gacie. Kiedyś słowo "kultowy" oznaczało coś rzeczywiście otaczanego nimbem, specyficznego, cenionego, niepowtarzalnego. Dziś byle pierdnięcie może być nazwane "pierdnięciem kultowym" bo akurat pierdnął nasz ulubieniec.
To samo dotyczy określenia WYBITNY.

Rozmawiamy o Henryku. Podobnoż wybitnym. To może tak: Goya to malarz wybitny, krytycy i znawcy tak go oceniają. Jednocześnie był to, jak głoszą źrodła historyczne, kawał chuja i koniunkturalisty, lizodupa dworskiego.
W swojej profesji, w swoim zawodzie, był jednak WYBITNY. Ocenie podlega nie on ale jego działalność zawodowa.

To samo dotyczy Henryka, z tym, że jego profesją jest piłka nożna. Zawodowe, za pieniądze, kopanie piłki. Gdyby Henryk nie oszukiwał tak bezczelnie, nie zniweczył swoim oszustem wysiłku przeciwnika, nie wpłynął w ten sposób na biznes piłkarski Francji (korzystnie: więcej abonamentów TV, więcej sprzedanych koszulek, pełniejsze trybuny itd) i na biznes piłkarski Irlandii (tu sytuacja odmienna), to można by bo nazwać WYBITNYM. Bo w swojej profesji, zawodzie, był wybitny: swietnie i w zgodzie z regułami wykonywał swój zawód z sukcesami.
Jesli by ten sam Henryk walił w nos żonę i kopał psa, nadal byłby WYBITNYM piłkarzem, bo te błędy nie dotyczyłyby oceny zawodowej.

Wyobraź sobie teraz inne profesje, gdzie oszukującego innych faceta nazywa się wybitnym? Nie, to niemożliwe, to możliwe tylko w sporcie. I, dziwnym trafem, głownie w piłce nożnej.

Napisałeś też: "stawianie biznesu jako wzoru dla piłki nożnej względem przestrzegania i egzekwowania przepisów uważam za śmieszne i wybitnie nie trafione...".
Nie rozumiem tego. Piłka nożna to biznes, wszystko kręci się wokół pieniędzy, wszystko zależy od pieniędzy, wszystko napędzane jest pieniędzmi.
Co Ciebie w tym śmieszy, trudno pojąć.


kambalaBILLYBOB, BAtrix( 14-12-18 22:29:21 #7 )

ad: (#751658 / #6)

MJ był wybitnym koszykarzem ....a gdyby nie jego charakter i około boiskowe gierki to był by tez wybitnym bankrutem jak wielu w NBA i na pewno nie zdobył by tego co zdobył.
Z naszego punktu widzenia zachowania może i paskudne ale z punktu widzenia lidera, wodza, samicy i okrzykniętego przez wszystkich koszykarskiego półboga to była tylko produkcja mistrzowskiego składu, formy,charakteru.

a Kwame dał sobie rade w życiu,myślicie ze jakby go MJ nie przejechał to by zamiatał w pomalowany? To zawsze była miękka faja


BILLYBOBBartix( 14-12-18 20:45:52 #6 )

ad: (#751657 / #5)

Prawdziwy chujek wyszedł z niego w 14 o Kwame Brownie i w ostatniej o Barkleyu.


BartixTommy( 14-12-18 19:55:02 #5 )

ad: (#751654 / #2)

Czy Jordan był wybitnym koszykarzem? Polecam szczególnie numery 4, 5, 6 i 10 z linku poniżej.
Oczywiście, że był i jego paskudne zachowanie tego nie zmieni.


BartixTommy( 14-12-18 19:35:18 #4 )

ad: (#751654 / #2)

BTW. A stawianie biznesu jako wzoru dla piłki nożnej względem przestrzegania i egzekwowania przepisów uważam za śmieszne i wybitnie nie trafione... ;-)
W tym znaczeniu żadnego biznesmena łącznie z Buffetem i Jobsem nie mógłbyś nazwać wybitnymi.


BartixTommy( 14-12-18 19:29:20 #3 )

ad: (#751654 / #2)

Moim zdaniem sam relatywizm uprawiasz. Bowiem na potrzeby podkreślenia radykalizmu własnej postawy/opinii ostentacyjnie przekreślasz czyjąś wybitną karierę z powodu oczywistego, ewidentnego, głupiego i niepotrzebnego wybryku. Czytając Twoj wpis, odniosłem wrażenie żalu, że sam pierwszy nie wpadłeś na komentarz dot. Henry'ego.

PS. Fakt. Notorycznie i w większości świadomie przekraczam prędkość. I nie jestem z tego dumny.


TommyBartix( 14-12-18 18:24:08 #2 )

ad: (#751652 / #1)

Bartix
Relatywizm moralny to slepa uliczka.
Myslac w ten sposob mozna usprawiedliwic wszelkie zlo.
Dostrzegasz to?

Popelnieniem bledu nazywasz celowe i swiadome oszustwo, wywalajace Irlandie z awansu do misiostw?
Za takie rzeczy w biznesie ma sie sprawy karne.
Ja tego typu zachowan w zyciu zawodowym nigdy nie czynilem.
A Ty?


BartixTommy( 14-12-18 17:16:24 #1 )

ad: (#751649 / #0)

Ty w życiu zawodowym/prywatnym/sportowym/towarzyskim* ani jednego błędu nie popełniłeś? Gratuluję!


Tommytiger( 14-12-18 15:01:55 #0 )

ad: (#751641)

rzadko się tutaj zgadzamy ale tym razem zgoda pełna, Tigr.

administrator Strona działa w oparciu o skrypty udostępnione przez sportowy.wroclaw.pl liczba odwiedzin: 23287232
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki. >> więcej informacji o plikach cookies