no ateista czy inny komunista to może dzieci gwałcić ... ale co by było jak by to był ksiądź..." - jak to w sensie odbieram - to mnie jakoś nie przekonuje :-(
moim zdaniem nikt nie może dzieci gwałcić
co nie zmienia faktu, że jesteśmy na zakręcie światopoglądowym, bardzo ciekawe czasy, inspirujące do dyskusji, następują zmiany, poszerza się sfera tolerancji, jednocześnie umiacniają się postawy skrajne, syndrom "oblężonej twierdzy".
ciekawe jest to, że społeczeństwa "otwarte swiatpoglądowo", w Europie to głownie Benelux i Skandynawia, również Wyspy Brytyjskie, jakoś nie popadły w rozpad, zgniliznę, utratę tożsamości czy też dezintregrację narodową, a Duńczycy czy Holendrzy nieodmienne znajdują się czołówce zestawień państw,których obywatele najbardziej są zadowoleni z życia.
No i Czechy, najbardziej laicki kraj Europy, mniej jak 20 procent wierzących w cokolwiek nadprzyrodzonego, również nie wydają się czymś upadłym, przeciwnie, bezpieczniej, spokojnie i milej się tam żyje niż w Polsce.
Durden pewnie zaprotestuje. Ale dla niego, jak celnie stwierdził Pacjent, Jaruzelski to taki "Tusk w mundurze".
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
Tommy — koszaÅ‚( 14-10-03 14:19:14 #0 )
no ateista czy inny komunista to może dzieci gwałcić ... ale co by było jak by to był ksiądź..." - jak to w sensie odbieram - to mnie jakoś nie przekonuje :-(
moim zdaniem nikt nie może dzieci gwałcić
co nie zmienia faktu, że jesteśmy na zakręcie światopoglądowym, bardzo ciekawe czasy, inspirujące do dyskusji, następują zmiany, poszerza się sfera tolerancji, jednocześnie umiacniają się postawy skrajne, syndrom "oblężonej twierdzy".
ciekawe jest to, że społeczeństwa "otwarte swiatpoglądowo", w Europie to głownie Benelux i Skandynawia, również Wyspy Brytyjskie, jakoś nie popadły w rozpad, zgniliznę, utratę tożsamości czy też dezintregrację narodową, a Duńczycy czy Holendrzy nieodmienne znajdują się czołówce zestawień państw,których obywatele najbardziej są zadowoleni z życia.
No i Czechy, najbardziej laicki kraj Europy, mniej jak 20 procent wierzących w cokolwiek nadprzyrodzonego, również nie wydają się czymś upadłym, przeciwnie, bezpieczniej, spokojnie i milej się tam żyje niż w Polsce.
Durden pewnie zaprotestuje. Ale dla niego, jak celnie stwierdził Pacjent, Jaruzelski to taki "Tusk w mundurze".