jest bardzo pewny siebie przed listopadowymi wyborami. - Ja siÄ™ nie bojÄ™ konkurencji. StartujÄ™ z bardzo silnym pragnieniem wygranej
- Bardzo wszystkich przepraszam za to, co się stało. To była moja wina. Wypadki drogowe jednakowoż zdarzają się na naszych drogach. Mogę się tylko cieszyć, że jestem jedyną osobą, która w tym wypadku ucierpiała - przekonuje prezydent.
- Ucierpiał jeszcze motorniczy - zauważa rozmawiający z prezydentem Jacek Nizinkiewicz. - Nie, motorniczy nie poniósł uszczerbku. Wciąż pracuje - twierdzi prezydent.
A jak było naprawdę?
- Mam skręcony kręgosłup szyjny, chodzę w kołnierzu ortopedycznym. Muszę się rehabilitować - opowiadał nam motorniczy miesiąc po wypadku. Po wypadku przez dwa miesiące był na zwolnieniu lekarskim.
Moglibyśmy być z Tuskiem fajnym tandemem: on od robienia polityki, a ja od robienia cywilizacji
tego typu wypowiedzi wyjasniają wiele, co stało się z głową tego przystojnego i inteligentnego męzczyzny
Moglibyśmy być z Tuskiem fajnym tandemem: on od robienia polityki, a ja od robieniahttp://wyborcza.pl/politykaekstra/1,140199,16468986,Dutkiewicz__Jestem_sierota_po_popisie.html#ixzz3AI4wEFEQ
W myśl Prawa telekomunikacyjnego (Dz.U. z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, iż w celu ułatwienia dostępu użytkowników do serwisu, wykorzystywane są pliki cookies (tzw. ciasteczka).
Jeśli nie wyrażają Państwo na to zgody, proszę wyłączyć obsługę cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.>> więcej informacji o plikach cookies
Tommy( 14-08-14 12:27:06 #3 )
jest bardzo pewny siebie przed listopadowymi wyborami. - Ja siÄ™ nie bojÄ™ konkurencji. StartujÄ™ z bardzo silnym pragnieniem wygranej
- Bardzo wszystkich przepraszam za to, co się stało. To była moja wina. Wypadki drogowe jednakowoż zdarzają się na naszych drogach. Mogę się tylko cieszyć, że jestem jedyną osobą, która w tym wypadku ucierpiała - przekonuje prezydent.
- Ucierpiał jeszcze motorniczy - zauważa rozmawiający z prezydentem Jacek Nizinkiewicz. - Nie, motorniczy nie poniósł uszczerbku. Wciąż pracuje - twierdzi prezydent.
A jak było naprawdę?
- Mam skręcony kręgosłup szyjny, chodzę w kołnierzu ortopedycznym. Muszę się rehabilitować - opowiadał nam motorniczy miesiąc po wypadku. Po wypadku przez dwa miesiące był na zwolnieniu lekarskim.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3537305,rafal-dutkiewicz-konkurencji-sie-nie-boje-mam-silne-pragnienie-wygranej,id,t.html
ROBIN HOOD — Tommy( 14-08-13 18:50:19 #2 )
ad: Moglibyśmy być z Tuskiem fajnym tandemem: on od robienia polityki, a ja od robienia cywilizacji (#747987 / #0)
Szczerze patrzac jak PO sie sypie Dutkiewicz powinien zwiazac she ze Schetyna ,sporo by zdzialali
Tommy( 14-08-13 18:44:30 #1 )
tutaj właściwy link
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,16468986,Dutkiewicz__Jestem_sierota_po_popisie.html
Tommy( 14-08-13 18:35:55 #0 )
Moglibyśmy być z Tuskiem fajnym tandemem: on od robienia polityki, a ja od robienia cywilizacji
tego typu wypowiedzi wyjasniają wiele, co stało się z głową tego przystojnego i inteligentnego męzczyzny
Moglibyśmy być z Tuskiem fajnym tandemem: on od robienia polityki, a ja od robieniahttp://wyborcza.pl/politykaekstra/1,140199,16468986,Dutkiewicz__Jestem_sierota_po_popisie.html#ixzz3AI4wEFEQ